„Jagódka” – pod takim tytułem już od kilku lat organizowany jest tradycyjny festyn w gminie Smyków. W sobotę jego główną gwiazdą był zespół disco polo Piękni i Młodzi. Na plac przy Urzędzie Gminy dotarło mnóstwo osób… a wśród nich znaleźli się nasi skoczkowie narciarscy: Łukasz Rutkowski i Klemens Murańka!
REKLAMAJagodowe święto związane jest z tym, że gminę Smyków otaczają wysokie lasy, a w nich przecież znajdujemy te owoce.-„Myśmy dotychczas robili to jako Dożynki Gminne, ale rolnictwo nie dotyczy wszystkich. Natomiast jagodowe i grzybowe bogactwo lasów jest. One obfitują w takie runa. Zdecydowaliśmy, że ten piknik, święto rodzinne będziemy obchodzić w powiązaniu z naszymi Jagódkami. To chwyciło i bardzo mnie to cieszy. Jestem niesamowicie zadowolony, że mieszkańcy doceniają. Nie samym chlebem człowiek żyje – mają coś dla ciała, coś dla ducha, dla serca, dla oka i dla ucha. Idzie posłuchać, pobawić się, pocieszyć się i można się pożywić, bo częstujemy gratisowo żurkiem z kiełbaską, z jajeczkiem. Głównie tych, którzy już osłabli.” – opowiadał nam podczas święta Józef Śliz, wójt gminy Smyków.
REKLAMATegoroczna „Jagódka” była połączeniem festynu rodzinnego z licznymi koncertami. Na scenie zobaczyliśmy więc grupy śpiewające oraz tańczące: Królewiaczki, Wincentowianie, Smykovia i w końcu gwiazdę wieczoru, czyli zespół Piękni i Młodzi. W międzyczasie prezentowały się też dzieci z miejscowych szkół z Królewca oraz Miedzierzy. Uczniowie od władz gminnych i sponsorów za swoje radosne występy otrzymali w nagrodę wycieczkę do kina. Młodzieży oraz ich wychowawcom najserdeczniej dziękował gospodarz imprezy – wójt gminy Smyków Józef Śliz.
Podczas festynu rozstrzygnięto także konkurs ekologiczny. Najważniejszymi konkursami dnia były jednak te związane z kulinariami. Już od godziny 16:00 można było częstować się lokalnymi specjałami przygotowanymi przez poszczególne sołectwa. Swoje stoiska miały między innymi takie wsie jak Trawniki, Stanowiska, Przyłogi, Kozów, Salata, Wólka Smolana i prawdopodobnie wszystkie pozostałe z gminy Smyków. Goście święta mogli poczęstować się wybornymi specjałami: kuglem, pigołami, bigosem, bograczem, kapustą z grochem, zupą pulpetową, leczo, czy specjalną kapustą babci z kiełbasą po adamowsku. W tym przypadku wszyscy byli zwycięzcami! Jury nie przyznało nagrody głównej, a upominki rozdano każdemu zaangażowanemu w tworzenie lokalnych przysmaków.
Wiele emocji dostarczył tradycyjny podczas „Jagódki” konkurs lepienia pierogów. Wystartowało w nim dwanaście zespołów, a ich zadaniem było stworzyć jak największą ilość jagodowych pierogów. Jury, w którym znalazły się między innymi żony zaproszonych wójtów z innych gmin naszego powiatu – Leszka Kucy i Stanisława Pacochy miało za zadanie nie tylko przeliczyć stworzone pierożki, ale ocenić także ich kształt oraz smak. Ostatecznie wygrała tutaj drużyna z Królewca, której w 20 minut udało się ulepić aż 98 pięknych i smacznych jagodowych pierogów.
Smykowski festyn był także okazją do spotkania się lokalnych samorządowców. Na placu wypatrzyliśmy między innymi radnych powiatowych Grzegorza Pieca i Michała Cichockiego, wójta Gowarczowa Stanisława Pacochę wraz z rodziną, wójta Rudy Malenieckiej Leszka Kucę z małżonką, wiceburmistrza Końskich Marcina Zielińskiego, czy Wiesława Wojciechowskiego – przedstawiciela europosła Janusza Wojciechowskiego. Wśród mieszkańców niespodziewanie, jak się okazało na zaproszenie wójta, pojawili się także nasi skoczkowie narciarscy, wielokrotni medaliści różnych imprez – Klemens Murańka i Łukasz Rutkowski. –„Przyjechaliśmy z racji tego, że wójt gminy zaprosił nas by przyjść do młodych dzieciaków, zachęcić ich do aktywności fizycznej, odciągnąć ich od komputerów, zachęcić ich do zdrowego stylu życia” – powiedzieli nam reprezentanci Polski w skokach narciarskich.
Nad sprawną organizacją imprezy czuwała zgrana załoga Urzędu Gminy w Smykowie z wicewójtem Radosławem Orzelskim i wójtem Józefem Ślizem na czele. Jagódka 2018 była bardzo udanym świętem wszystkich związanych ze smykowską ziemią!
Zdjęcia: