Na działce należącej do Urzędu Miasta i Gminy Końskie znajdującej się pomiędzy koneckim cmentarzem, a Stadnicką Wolą od czwartku trwają prace związane z ekshumacją niemieckich żołnierzy. Fundacja zajmująca się ekshumacjami póki co nie ujawnia szczegółów. Ustaliliśmy, że dziś na miejscu znaleziono niewybuch z okresu II wojny światowej.
REKLAMAFakt prowadzenia prac potwierdził nam burmistrz Końskich Krzysztof Obratański. –„Otrzymaliśmy pismo informujące, że takie działania się rozpoczną. Zgodnie z prawem taka informacja zobowiązuje nas do udostępnienia terenu i to uczyniliśmy” – odpowiedział na nasze pytanie burmistrz Obratański.
REKLAMADrogą oficjalną próbowaliśmy otrzymać informacje odnośnie zakresu wykopalisk z „Fundacji Pamięć”, która zajmuje się pracami. Ta sama instytucja przeprowadzała ekshumacje w ubiegłym roku na koneckim skwerku. Niestety póki co nikt nie odpisał na nasze maile. Do fundacji próbowaliśmy się dodzwonić, ale także bezskutecznie.
Członkowie „Grupy Poszukiwawczej”, którzy przed rokiem opowiadali nam o ekshumacjach w centrum Końskich tym razem tylko skierowali nas do zarządu fundacji.
Możemy podać Państwu tylko nieoficjalne informacje. Fundacja Pamięć w lesie nieopodal miejscowości Izabelów, Stadnickiej Woli i ulicy Browarnej najprawdopodobniej poszukuje szczątków żołnierzy niemieckich, którzy polegli tam w okresie II Wojny Światowej.
Archeolodzy według naszych informacji zostali zawiadomieni przez jednego z koneckich miłośników historii, który o miejscu mordu usłyszał jeszcze będąc dzieckiem od członków swojej rodziny. Historyk amator twierdzi, że zamordowani Niemcy byli jeńcami, a mordu dokonali Sowieci. Mowa nawet o szczątkach 150 żołnierzy. Podkreślmy jednak, że informacje te są w pełni nieoficjalne.
Natomiast udało nam się potwierdzić, że grupa pracująca na miejscu odkopała pocisk prawdopodobnie pochodzący z okresu II wojny światowej. –„Mogę potwierdzić, że takie zdarzenie miało miejsce. W okolicy cmentarza w Końskich w piątek rano odnaleziono niewybuch. To prawdopodobnie pocisk artyleryjski pochodzący z okresu II wojny światowej. Na miejscu pracowali pirotechnicy z Kielc, a znalezisko zostało zabezpieczone i zabrane przez kieleckich saperów.” – mówi nam Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Do sprawy będziemy wracać.
Zdjęcia: