Organizowane w Końskich turnieje karate od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. I tym razem było podobnie. Turniej o Puchar z Żeliwa, na który każdego roku zaprasza Konecki Klub Karate Kyokushin w sobotę ponownie przyciągnął około 350 zawodników z całej Polski. 

–„Są z daleka ludzie: z Legnicy, zza Wrocławia, Kolbuszowej, Leżajska, Ostrołęki, Turku. Są z różnych części kraju. Turniej jest w pełni ogólnopolski. Są bodajże 34 miasta i to jest dużo. Ja się cieszę, że ich gościmi tutaj w Końskich. Mam nadzieję, że wyjadą z Końskich zadowoleni i pełni nadziei na powrót za rok. Ile mamy kompletów pucharów? Jest 37 kategorii.” – opowiedział nam Mateusz Garbacz, organizator zawodów.

Każdy z karateków do Końskich przyjechał z innym celem, ale wszystkich łączyło jedno: miłość do tej dyscypliny sportu. –„Do tej pory miałam trzy razy trzeci miejsce i raz drugie. Lubię ten sport, bardzo fajnie mi się w nim ćwiczy i lubię startować w zawodach, dlatego wybrałam karate. Dzisiaj liczę na pierwsze miejsce!” – mówiła nam Amelia z Leżajska; –„Spodobało mi się karatę, bo po prostu lubię sporty walki, a dzisiaj liczę na zwycięstwo” – powiedział nam Jakub Owczarek z Koneckiego Klubu Karate; -„Jakoś tak mnie przywiało do tej dyscypliny. Dużo osób z mojej rodziny ćwiczy karate i poszłam pierwszy dzień na próbę, spodobało mi się i chodzę już trzy lata. Do tej pory miałam już drugie i trzy trzecie miejsca. Dzisiaj myślę, że przynajmniej drugie miejsce zdobędę” – tłumaczyła nam Dominika z Radzymina.

Konecki Turniej Karate o Puchar z Żeliwa w tym roku był wyjątkowy, bo zorganizowano go pod hasłem „Dla Niepodległej” z okazji 100-lecia Odzyskania Przez Polskę Niepodległości. Medale, które otrzymali uczestnicy zawodów były poświęcone właśnie odzyskaniu niepodległości, a puchary już tradycyjnie nawiązywały do odlewniczych tradycji Konecczyzny. –„Opowiem o naszym pucharze: on jest zrobiony w całości lokalnie – Puchar z Żeliwa za pierwsze miejsce i model do niego wykonał jeden z nas – karateka Rafał Węgierek. Spód natomiast wykonał Leszek Stanek w swoim zakładzie. Chłopaki mi to dali i po jednym muszę im oddać w podziękowaniu już z tabliczką <<Dziękuję Wam za to, że jesteście>>. Poza tym mamy sto lat od odzyskania Niepodległości i stąd nasz medal z Orłem, który okazuje się, że się podoba, okazuje się, że mieliśmy dobry pomysł. Jednocześnie wpisujemy się w duch patriotyczny, bo ćwiczymy, jesteśmy silni i gotowi za ojczyznę oddać wszystko.” – mówił nam Mateusz Garbacz, organizator zawodów, trener w Koneckim Klubi Karate Kyokushin.

Imprezę otworzył Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich. –„W imieniu mieszkańców naszego miasta, naszej gminy chciałbym serdecznie przywitać zawodników, działaczy sportowych, trenerów, rodziców i kibiców tego sportu, który chociaż narodził się w Japonii jest bardzo polski, bo odwołuje się do tego samego systemu wartości. Do szlachetnej sztuki walki, szacunku do przeciwnika. Wszystkim którzy będą uczestniczyć w tych rozgrywkach życzę sukcesu i świetnej postawy, bo przecież wszyscy wygrać nie mogą. […] Kolejny już turniej o puchar z żeliwa uważam za otwarty.” – mówił burmistrz. Obratańskiemu podczas ceremonii otwarcia zawodów towarzyszyli wiceburmistrzowie Krzysztof Jasiński i Marcin Zieliński, a także Dorota Duda – reprezentująca starostę koneckiego oraz Michał Cichocki reprezentujący marszałka województwa świętokrzyskiego.

Spośród naszych reprezentantów medale zdobyli: Alicja Kośko – złoto; Szymon Strzelecki – srebro; Aleks Wilczyński   – brąz; Wiktoria Więckowicz – brąz. To reprezentanci Koneckiej Sekcji Karate. Kolejne krążki na Turnieju o Puchar z Żeliwa wywalczyli reprezentanci klubu gospodarza, czyli Koneckiego Klubu Karate Kyokushin: Martyna Białecka – brąz; Natalia Cieszkowska – srebro; Michał Cieszkowski – złoto; Olgierd Kozielski – złoto; Amelia Łyczek – brąz; Oliwia Małecka – brąz; Jakub Owczarek – złoto; Kamila Sapieja – złoto;

Podczas turnieju aktywnie działali także wolontariusze fundacji DKMS Polska. Dzięki ich pracy do bazy potencjalnych dawców szpiku kostnego dołączyło kolejnych 17 osób.

Zdjęcia: