O tym, że stąporkowski Dom Kultury jest mistrzem w tworzeniu ciekawych projektów dla swojej publiczności przekonaliśmy się już dawno temu. Obecnie Katarzyna Sorn i spółka kulturalnie edukują poprzez kulinaria.
REKLAMA„Cały projekt jest tak pomyślany, że pierwsza część to są właśnie spotkania z osobami ciekawymi z naszego terenu, a druga część projektu to będą działania artystyczne w kuchni przy użyciu różnych przedmiotów kuchennych. Będą zajęcia teatralne, plastyczne, muzyczne. Będziemy używać szklanek, łyżek, talerzy i spróbujemy zrobić z tego orkiestrę w kuchni.” – opowiedziała nam Anna Słoka, koordynatorka projektu „A nóż, widelec…”.
O co tutaj chodzi? O kulturalne oddziaływanie poprzez kuchnię na uczestników. Projekt „A nóż, widelec…” stworzyli wszyscy instruktorzy Domu Kultury podczas prawdziwej burzy mózgów późną wiosną 2015 roku. Zgłosili go w konkursie „Na dobry początek” fundacji BGK i zwyciężyli. Nie było łatwo bo zgłosiły się 742. podmioty z czego tylko kilkadziesiąt zostało nagrodzonych. MGOKiS w Stąporkowie to jedyne miejsce w województwie, w które zainwestowała fundacja. – „Projekt jest współfinansowany przez fundację BGK. Napisaliśmy projekt, on przeszedł. Część finansuje Dom Kultury, ale większą część finansuje fundacja i cieszymy się z tego powodu.” – mówi Anna Słoka.
REKLAMAW każdy wtorek uczestnicy, czyli ponad dwadzieścioro dzieciaków wraz z rodzicami uczestniczy w kuchenno-kulinarnych spotkaniach. Za nimi już zajęcia savoir-vivre i BHP z regionalną kucharką, zbiorowe czytanie przepisów, a także wypieki z babcią. W tej roli wystąpiła Pani Teresa Polak.
Zajęcia z doświadczoną instruktorką zakończyły się wspólnym pieczeniem babeczek, a cały projekt „A nóż, widelec…” będzie miał swój finał w czerwcu w kieleckiej kawiarence Magia Karmelu, znanej z wytwarzania własnych cukierków i lizaków karmelowych.
Galeria zdjęć: