W Parlamencie Europejskim powstała nowa niezależna Komisja Zdrowia SANT. Jej przewodniczącym wybrany został eurodeputowany z województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. To olbrzymi sukces polityka z naszych stron. Sama komisja zajmie się bezpośrednio tematami związanymi ze zdrowiem Europejczyków. Natomiast priorytetem Jarubasa jest równanie szans związanych z leczeniem dla obywateli wszystkich krajów Unii Europejskiej.
REKLAMAW środę 18 grudnia Parlament Europejski podjął decyzję o podniesieniu dotychczasowej podkomisji zdrowia do rangi niezależnej komisji PE. To oznacza zwiększenie znaczenia zdrowia w międzynarodowej polityce europejskiej. W lutym 2023 roku Parlament Europejski zatwierdził utworzenie podkomisji ds. zdrowia publicznego (SANT) jako części parlamentarnej Komisji Ochrony Środowiska, Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI). W grudniu 2024 roku liderzy grup politycznych Parlamentu zdecydowali o podniesieniu jej statusu do rangi komisji stałej. Wczoraj europosłowie zagłosowali za takim rozwiązaniem.
REKLAMADla nas znakomitą informacją jest, że jej szefem został Polak Adam Jarubas, na dodatek mieszkający w województwie świętokrzyskim. Co Jarubas mówi o nowej komisji? Możecie przeczytać to poniżej:
W imieniu wszystkich obywateli UE, którzy dostrzegają wartość dodaną w większym zaangażowaniu Europy w ochronę zdrowia, chciałbym wyrazić wdzięczność wszystkim zaangażowanym w utworzenie niezależnej, ustawodawczej, pełnej Komisji Zdrowia Publicznego Parlamentu Europejskiego, SANT.
Skoncentrowany mandat Komisji SANT, priorytetowo traktujący kwestie bezpośrednio związane ze zdrowiem, pozwoli jej sprawnie i skutecznie zająć się najbardziej palącymi problemami. Jednocześnie pełna otwartość na współpracę z innymi odpowiednimi komisjami Parlamentu Europejskiego i komisarzami pozwoli jej utrzymać podejście Jedno Zdrowie.
Pandemia COVID19 wyraźnie pokazała, jak o wiele skuteczniejsi możemy być w ochronie zdrowia, działając razem, zamiast konkurować o ograniczone zasoby, co jedynie podnosi koszty. Jak podkreślił Jean Monnet, UE rozwija się nie pomimo kryzysów, ale dzięki kryzysom, ponieważ wtedy, zgodnie z zasadą pomocniczości, wśród obywateli pojawia się naturalne oddolne poparcie dla wzmocnienia kompetencji UE w oczekiwaniu na skuteczniejszą odpowiedź na wspólne wyzwania. Pandemia COVID19 dała początek tej dynamice w UE w dziedzinie zdrowia, prawdziwemu momentowi Monneta w dziedzinie zdrowia w UE. Nie możemy zawieść tych wielkich oczekiwań społecznych.
W 2019 r. obiecaliśmy zaangażowanie Unii Europejskiej w walkę z rakiem, pracowaliśmy w Parlamencie, a UE przyjęła i od 2021 r. wdraża Strategię Pokonania Raka, pierwszą tak kompleksową, holistyczną strategię zdrowotną.
Zostało to zauważone, dlatego lekarze, naukowcy, a zwłaszcza pacjenci oczekują podobnych strategii w innych obszarach zdrowia, takich jak wciąż największy zabójca w Europie czyli choroby układu krążenia lub rosnące na znaczeniu wraz ze starzeniem się populacji choroby neurodegeneracyjne. Istnieje również pilna potrzeba planu działania wdrażającego i idącego dalej ze strategią zdrowia psychicznego UE z 2023. Zarówno zdrowie neurologiczne, jak i psychiczne można skutecznie połączyć w holistycznej strategii zdrowia mózgu.
Świat staje się coraz bardziej niestabilny, musimy zapewnić większą suwerenność lekową i innych zasobów zdrowotnych, szybsze wykrywanie i przygotowanie na przyszłe kryzysy zdrowotne, zapewnić przywództwo w innowacjach zdrowotnych dla dobra pacjentów, ale także dla konkurencyjności UE. Musimy zmniejszyć nierówności w dostępie do usług zdrowotnych, zarówno między państwami członkowskimi, jak i w obrębie państw członkowskich, między gęsto zurbanizowanymi obszarami, a mniejszymi miejscowościami, obszarami wiejskimi lub trudno dostępnymi. Zawsze będę powtarzać, że zdrowie zależy od kodu DNA, ale w UE nie może zależeć od kodu pocztowego.
Musimy dokończyć Unię Zdrowotną. Jak widzieliśmy podczas przesłuchań i debat plenarnych, przewodnicząca Ursula von der Leyen, nowe Kolegium Komisarzy, są gotowi do pracy w tym kierunku, ale potrzebują poważnego partnera do tej pracy, z odpowiednim mandatem demokratycznym i zrozumieniem potrzeb obywateli.
Dlatego potrzebujemy niezależnej, ustawodawczej, pełnej Komisji Zdrowia Publicznego Parlamentu Europejskiego, SANT. Dzisiaj, w tym historycznym dniu, staje się to faktem.Adam Jarubas
Kolejny plywak …. tylko on ma sie dobrze a reszta nic z jego pasozytniczych dzialan nie ma , znany z tego ze jego PSL podniosl wiek emerytalny do 67 lat.