Do II Liceum Ogólnokształcącego w Końskich tuż przed rozpoczęciem egzaminu maturalnego z języka polskiego dotarł e-mail o podłożeniu w obiekcie ładunku wybuchowego. Służbom udało się sprawdzić wszystkie pomieszczenia, informacja okazała się fałszywym alarmem.
REKLAMAPodobne sygnały docierały dziś do szkół w całym kraju – na Mazowszu, czy nawet w pobliskich Kielcach również szkoły były sprawdzane pod kątem ewentualnego podłożenia materiałów wybuchowych –„Decyzją dyrektorki II LO w Końskich nie zarządzono ewakuacji. Służby sprawdziły wszystkie szkolne pomieszczenia, niczego nie odnaleziono. Z informacji, które mamy wynika, że matura jest niezagrożona” – powiedział nam starszy sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMAZdjęcia (Krzysztof Klusek):