Plan poprzedniego Zarządu Powiatu Koneckiego by specjalnym barierami wyłączyć jeden z pasów ruchu na skrzyżowaniu przy markecie Kaufland w Końskich został właśnie wdrożony. Od środy bariery stoją, a kierowcy próbują dostosować się do wyznaczonej przez nie organizacji ruchu.
REKLAMAUstawienie barier według poprzedniego Zarządu Powiatu Koneckiego ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa poprzez wyizolowanie pasów drogowych barierami liniowymi, co ma zmusić kierowców do omijania przeszkody i tym samym ostrożniejszego wjazdu na skrzyżowanie. Czy założenia przełożą się na rzeczywistość? To z pewnością czas pokaże.
REKLAMASpecjalne bariery zamontowano na ulicy Mostowej przy dojeździe do skrzyżowania oraz już na samym łączeniu ulic. Koszt rozwiązania to około 30 tysięcy złotych.
A jakie są Państwa opinie na temat tego rozwiązania? Zapraszamy do komentowania w naszym portalu oraz na Facebooku.
Zdjęcia:
który ,to oszołom wymyślił?
Głupszej inwestycji jeszcze nie widziałem i gorzej wydanych publicznych pieniędzy. Proponuje tańsze rozwiązanie, zakaz wjazdu samochodów na to skrzyżowanie wtedy nie będzie żadnych kolizji. Matołom którzy nie znają znaków drogowych i się do nich nie stosują zabierać prawo jazdy i wysyłać na powtórny egzamin. Po jaką cholerę budowano jezdnię z dwoma pasami aby potem jeden pas wyłączyć z ruchu. Ponadto zgodnie ze znakami poziomymi namalowanymi na jezdni tam gdzie są bariery nie wolno skręcać w lewo tylko z tego pasa trzeba jechać na wprost widać to doskonale na filmie z lotu drona. Po prostu cudownie to nawet sam Bareja by tego nie wymyślił. Następne spie***one skrzyżowanie teraz przy Kauflandzie a poprzednio Staszica i Odlewników. Najpierw się buduje a potem się zamyka.
Tak normalnego i dobrze oznakowanego skrzyżowania tylko pozazdrościć,,ale niemoty potrafią za pieniądze podatników zwyczajnie to ..spieprzyć..
Proponuję zamknąć ,to koło . Będzie cisza , spokój i ekologicznie.
To mogli wymyśleć tylko „inżynierowie” z pontonów lub Białorusi.
Znakomicie fajny pomysł świetne wykonanie ale myślmy dalej.
super spowalniacze, które nic nie dają prócz ograniczenia widoczności ,jadąc od ul. WP i tak np. busem i tak nie widać czy z ulicy Lipowej nie wyjeżdża – moim zdaniem nic to nie pomoże – albo rondo (np.. w Radoszycach rozwiązało kolizje) albo ruch sterowany światłami (co pewnie generował by korki)
Jedziesz sobie drogą, znaki na jezdni wskazują jazde na wprost. Nie ma żadnych znaków, że są jakieś utrudnienia, bo nie ma. Aż tu nagle zaraz za skrzyżowaniem bariera! No to teraz co tu robić? Aż boje się myśleć co będą robić kierowcy takiej w chwili.
Co za debilizm…nie da się ukryć, że na miarę kierowców, którzy nie umieją jeździć , bo albo cudem zdali egzamin albo sobie kupili prawko i mają tam wypadki,
To nie wina władz miasta że mieszkańcy Konskich i okolic nie myślą i nie radzą sobie na tym skrzyżowaniu, pojechalibyscie do dużych miast to byście pogineli …
Sami siebie krytykujcie …
Piszę to jako kierowca zawodowy od 1981 roku , wiem co piszę.
Poziom coraz niższy i nie tylko w tej dziedzinie , robta co chceta .
Pozal się Boże kierowcy że im trzeba bariery ustawiać! Koń w furmance by wiedział jak iść a matoły nie wiedzą! Kto temu prawa jazdy dawał?!
Skąd cena około 30 tys? Jedna barierka (separator ruchu) cena 185 zł brutto
Bardzo głupi pomysł taki na miarę dzisiejszych czasów.
Cieszmy się, że te bariery nie są betonowe tylko plastikowe to jak dojdzie do ich staranowania przez samochód to może ale tylko może nikt nie zginie jak to miało miejsce kilka dni temu gdzie samochód uderzył właśnie w takie bariery tylko betonowe. I co i na drugi dzień zniknęły one z drogi samorząd je usunął bo okazało by się, że odpowiedzialny za ten „fantastyczny” pomysł może odpowiadać za śmierć człowieka.