Dobre wieści docierają do nas w sprawie chorującego na złośliwy nowotwór Bartosza Czarneckiego z Radoszyc. Udało się zebrać środki potrzebne na podjęcie przez niego leczenia i mężczyzna jest właśnie w drodze do Aten, gdzie przejdzie wszystkie badania konieczne do podjęcia terapii w Izraelu. Bartoszowi wciąż można pomagać wpłatami TUTAJ, dokładne koszty leczenia nie są znane, a przykłady innych osób pokazują, że mogą być dużo wyższe niż pierwotnie zakładane.  

Przypomnijmy, że Bartosz Czarnecki to młody tata z gminy Radoszyce, którego zaatakował nowotwór pęcherza. Rak przerzucił także do szpiku i kości, a jedyną szansą na wyleczenie jest droga terapia w klinice w Izraelu. Dla Bartka zjednoczyła się cała gmina Radoszyce organizując choćby specjalny festyn (relacja TUTAJ). Pomagali też ludzie spoza niej – z innych miejscowości regionu, pracownicy sieci sklepów, w której mężczyzna pracuje, czy też zupełnie obcy internauci np. biorąc udział w licytacjach na Facebooku (TUTAJ).

Kwotę na rozpoczęcie leczenia udało się zebrać, o czym informuje żona mężczyzny, Karolina Czarnecka:

Kochani moment na który czekaliśmy. Sądzę, że nie tylko my 🥹
Rozpoczynamy leczenie Bartusia, 😊 w pierwszej kolejności lecimy do Aten wykonać konieczne badania. Wybraliśmy taką możliwość by ograniczyć koszty.
Trzymajcie za nas kciuki🙏
Dziękujemy wszystkim i każdemu z osobna za wsparcie i hojne serca które dały nam możliwość leczenia za granicą.

Okazywanie wsparcia jednak jest cały czas mile widziane. Ostateczne koszty leczenia Bartosza nie są bowiem znane.