W sobotnie popołudnie w Bębnowie rozegrano zawody sportowo-pożarnicze gminy Gowarczów. Gospodarze tym razem okazali się mało gościnni i nie dali żadnych szans przyjezdnym ekipom.
REKLAMA
Tradycyjnie zawody otworzyła rywalizacja w sztafecie, a drugą konkurencją była bojówka. W gminie Gowarczów o prym walczyło pięć jednostek –„W tym roku przypadło to, że mamy zawody w Bębnowie. Mi jest miło, bo to mój debiut na takiej imprezie. Mamy tutaj drużyny z Gowarczowa, Giełzowa, Skrzyszowa, Bernowa i Bębnowa. Kibicujemy oczywiście wszystkim i wszyscy w zasadzie są wygranymi. Przy tych warunkach atmosferycznych to jest duże wyzwanie. Mamy też duże zainteresowanie młodzieży, bo wielu chłopaków zgłasza się do straży. Chcąc ich wyróżnić mamy nagrody dla tych drużyn z 1, 2 i 3 miejsca, ale będziemy też wyróżniać tych, którzy nie zajmą miejsc topowych” – mówi Joanna Dołowska, burmistrz miasta i gminy Gowarczów.
REKLAMAO nagrodach więcej powiedział nam jeden z organizatorów zawodów wiceprezes OSP Bębnów Zbigniew Ocetek –„Mamy tysiąc złotych za pierwsze miejsce, osiemset za drugie, a sześćset za trzecie” – informuje druh Ocetek.
Najszybciej sztafetę ukończyli druhowie z Gowarczowa, ale otrzymali aż dziesięć punktów karnych. Drugie miejsce przypadło strażakom ochotnikom z Bębnowa. W drugiej konkurencji ekipa z Bębnowa nie miała już sobie równych i to ona zwyciężyła w zawodach sportowo-pożarniczych gminy Gowarczów 2024.
Wyniki końcowe:
Zdjęcia (P. Stolarski):