Jakiś czas temu do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec gminy Radoszyce z prośbą o przekazanie opinii publicznej faktów dotyczących otoczenia budynku po dawnej szkole w Grodzisku. Jego zdaniem budynek oraz plac, na którym się on znajduje tylko niszczeją. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy miejscowego burmistrza Michała Pękalę.
REKLAMA–„Kilka lat temu byliśmy zmuszeni przez demografię by zamknąć Szkołę w Grodzisku. Trzeba było szukać innych rozwiązań. Wówczas zgłosiło się do nas stowarzyszenie, które zaproponowało nam, że w tym miejscu powstanie tzw. Zielona Szkoła. Miejsce, które mogłoby przyciągnąć młodzież nie tylko z naszego regionu, województwa, ale i innych województw. Niestety nastąpił covid, potem wojna w Ukrainie, a Stowarzyszenie zrezygnowało z tej inwestycji… W tym miejscu chciałbym zachęcić wszystkich inwestorów – jeżeli chcielibyście w to miejsce zainwestować, macie pomysł to zapraszam Was serdecznie. Umówiliśmy się z mieszkańcami, że jest możliwość dzierżawy, nawet dłuższej, bo 29 letniej na tę piękną lokalizację. Jeśli nie będziemy mieli takiego odzewu, jeśli nie zgłoszą się inwestorzy to mamy wariant B. Chcielibyśmy wtedy zastosować środki zewnętrzne i przebudować ten budynek na obiekt dziennego pobytu dla seniorów” – tłumaczy burmistrz Michał Pękala.
REKLAMAO dalszych losach budynku po dawnej szkole będziemy Państwa jeszcze informować.
A co zrobili z budynkiem szkoły w Pardołowie woła o pomstę do nieba. I pomyśleć, że ludzie sami oddali na nią tereny, wybudowali, a potem ją sprzedano i nie ma już tam NIC. Tylko z pobliskiego Świerczowa dzieciaki przyjeżdżają rowerami tłuc szyby i malować ściany sprayem, przy okazji mażąc po okolicznych ogrodzeniach, domach, znakach czy przystanku.