Ostatni w tabeli Centralnej Ligi Juniorów Neptun Końskie w sobotnie popołudnie podejmował dziesiątą Resovię Rzeszów. Podopieczni trenera Arkadiusza Jarząba wysoko przegrali.
REKLAMASpotkanie miało dwa oblicza. Konecczanie w pierwszej połowie starali się atakować, ale niestety nie wyszło im to na dobre. Zbyt otwarta gra poskutkowała golem dla gości już w 9. minucie, a następnie kolejnymi w 11, 26, 41 i 44 minucie gry. Młodzi zawodnicy Neptuna w pierwszej odsłonie kompletnie nie mieli pomysłu na to spotkanie.
REKLAMADruga połowa to już lepsza postawa naszych. Banasik, Madej i spółka lepiej bronili i próbowali przede wszystkim kontrować. Przez tę część gospodarze nie stracili gola i ostatecznie przegrali z Resovią 0:5. Neptun w sobotę zagrał w składzie: Kurp, Kos, Staromłyński, Banasik, Nowakowski, Owczarek, Wiaderny, Madej, Kuza, Smolec i Zając. Na szczególne pochwały zasłużył sobie Patryk Zając, który kilkukrotnie dobrymi akcjami zaskoczył zawodników bardziej utytułowanego zespołu.
Już w środę o 17.00 Neptun na stadionie przy ulicy Sportowej podejmie dwunasty w tabeli ŁKS Łódź.
CLJ: Neptun Końskie – Resovia Rzeszów 0:5
Zdjęcia: