Sezon letni oznacza zazwyczaj tysiące wczasowiczów odwiedzających Sielpię. Podobnie jest w każdy weekend także tych wakacji. Z turystów w tym roku najmniej cieszą się jednak w Ośrodku Sportu i Rekreacji.
REKLAMAJuż podczas jednej z jesiennych sesji Rady Miasta i Gminy Końskie podjęto decyzję o sprzedaży z roku na rok coraz bardziej zadłużonego hotelu OSiR-u. Natomiast miejska spółka została postawiona w stan likwidacji. Likwidatorem zaś został utworzony w celu zarządzania obiektami sportowymi ZOSiR.
To właśnie to przedsiębiorstwo przejęło obowiązki porządkowe związane z Sielpią. Zarazem władze ZOSiR-u mają za zadanie przygotowanie hotelu i terenu znajdującego się pod nim pod sprzedaż. Już na jesieni, kiedy tylko ostatni turyści znikną z tego obiektu zostanie ogłoszony przetarg. – „Położenie ośrodka jest bardzo atrakcyjne. Ewentualny kupiec będzie musiał włożyć pieniądze w remont, ale samo położenie obiektu i ośrodek są warte zainteresowania. Jeśli ktoś to wyremontuje to śmiało może to funkcjonować. Stało się jak się stało. Obiekt jest zadłużony, nie ma sensu go dalej prowadzić. Decyzję podjął pan burmistrz wspólnie z Radą Miejską i na ten moment można tylko tyle powiedzieć.” – opowiada Zbigniew Stańczyk, dyrektor ZOSiR-u.
REKLAMAOstatnie miesiące funkcjonowania Ośrodka w Sielpi to wciąż brak odpowiednich przychodów. By znaleźć pieniądze na drobne remonty i uprzątnięcie wakacyjnej miejscowości ZOSiR musiał sprzedać domki letniskowe. Sam hotel niezmiennie nie przynosi zysku. – „Jeśli chodzi o sam hotel OSiR to nie ma tam jakiegoś super obłożenia. Powiedziałbym nawet, że jest słabe obłożenie. Na tyle na ile jesteśmy mało konkurencyjni w stosunku do innych ośrodków, które wyprzedziły nas pod względem atrakcyjności. Ktoś tam zawsze przyjeżdża, ale nie ma co liczyć, że będzie jakiś tłum w naszym ośrodku.” – mówi Stańczyk.
Pozostaje pytanie co stanie się z pracownikami hotelu i ośrodka po jego sprzedaży. Według zapewnień władzy większość z nich powinna otrzymać zatrudnienie w nowej spółce lub po prostu przejść na emeryturę.