Z powiatu koneckiego jedynie gmina Końskie otrzymała wsparcie z naboru uzupełniającego Funduszu Dróg Samorządowych. Zrealizowany zostanie jeden, ale bardzo duży projekt – przebudowa ulic w centrum miasta. Zmodernizowane zostaną ul. ks. Granata, Piłsudskiego i Plac Kościuszki.
REKLAMAW naborze uzupełniającym samorządy mogły wnioskować aż o 80% dotacji do inwestycji. Tak też poczyniła gmina Końskie z zamiarem, że przebudowa dróg w centrum miasta szacowana na nieco ponad 17 milionów złotych otrzyma wsparcie w wysokości ponad 13,5 miliona zł. Jak się okazało, konecki samorząd otrzymał zaledwie 8 milionów 330 tysięcy złotych dotacji. Gmina Końskie jest już jednak po rozstrzygnięciu przetargu, wiadomo więc, że inwestycja opiewa na około 12 milionów 700 tysięcy złotych. Realizować ją będzie firma Polskie Surowce Skalne.
–„Dofinansowanie jest znacznie mniejsze niż wnioskowane, ale to dlatego, że we wniosku posłużyliśmy się kosztorysem inwestorskim opartym na wyliczeniach autora dokumentacji, a po przetargu okazało się, że jest to kwota znacznie mniejsza. Wartość dofinansowania w stosunku do wartości kosztorysu budziłaby obawy, natomiast w stosunku do rozstrzygnięcia przetargowego jest dla nas absolutnie do przyjęcia” – tłumaczy nam burmistrz miasta i gminy Końskie Krzysztof Obratański.
REKLAMADofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych obecnie pokrywa więc 65% kosztów inwestycji. Burmistrz Obratański wskazuje jednak, że ta kwota może się zwiększyć. Wszystko zależy od samorządów, które również otrzymały dofinansowania z naboru uzupełniającego.
–„Znakomita większość gmin, które są na tej liście jeszcze nie podjęła decyzji, czy będą to realizować, czy nie, a ci, którzy podjęli takie decyzje dopiero ogłosili przetargi. Jest szansa, że na tych przetargach będą oszczędności, które pozwolą na zwiększenie dofinansowania dla gminy Końskie do tych 80% […] Tak czy inaczej musielibyśmy to zrobić, świetnie więc, że udaje nam się to zrobić z dofinansowania, a nie za pieniądze własne” – mówi nam burmistrz Końskich.
Przebudowa ulic w centrum Końskich ma potrwać nie więcej niż rok. Co prawda łącznie jest to zaledwie około kilometra jezdni, jednak największe prace pochłaniać będzie infrastruktura podziemna, której na pierwszy rzut oka nie widać.
–„W końcu przyszłego roku ulice Piłsudskiego, Plac Kościuszki i ks. Granata powinny być skończone, ale największy problem, jak i największa skala wyzwań związanych z przebudową dotyczy sieci podziemnych. Mało kto wie, że droga to nie jest tylko nawierzchnia asfaltowa, ale i cała towarzysząca infrastruktura. W tym przypadku przebudowujemy również podziemne urządzenia kolizyjne, czyli np. jednym z bardziej kosztownych elementów jest usunięcie kolizji między siecią infrastrukturalną związaną z drogą, a ciepłociągiem, który z ulicy Warszawskiej biegnie wzdłuż ul. Piłsudskiego do ul. Mieszka I. On musi być przebudowany w całości aby usunąć kolizje” – opowiada nam Krzysztof Obratański.
W ramach przebudowy centrum Końskich wkrótce rozpocznie się także modernizacja skrzyżowania ulic Piłsudskiego, Kazanowskiej i 3 Maja, na którym powstanie rondo. Tę inwestycję także realizuje firma Polskie Surowce Skalne. Kompletny remont z projektu rewitalizacji Końskich przejdzie także konecki skwerek.
Świetnie,że władze Końskich dbają o infrastrukturę miasta,ale nie powinny zapominać o sprawach dotyczących życia codziennego mieszkańców,na pozór błachych.Przykład:parking przy ul.Polnej 3, „Chiński mur” i szkoła nr.2 ,który oficjalnie jest „zatoczką”,co by,to nie znaczyło,a w żeczywistości jest,to główny parking w tej części ulicy i jako jedyny w mieście nie ma pasów,a co najważniejsze, nie ma miejsc dla inwalidów.Krótko mówiąc,jeden wielki bałagan,parkuje kto chce i jak chce.Mimo wielu interwencji i próśb mieszkańców u władz Starostwa,bałagan trwa,zero odzewu.Może warto było by „wszechwładzom”pochylić się nad tym drobiazgiem.