Akcja „Drzewko za surowce” już na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń gminy Końskie. W piątek przedstawiciele Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej a także Urzędu Miasta i Gminy w zamian za odpady podarowali mieszkańcom regionu cztery tysiące drzew, krzewów i roślin ozdobnych. Na stadion OSiR przybyło mnóstwo osób.
REKLAMAProekologiczna akcja powstała kilka lat temu i początkowo miała zdecydowanie skromniejszy wymiar –„Za tym pierwszym razem to był pomysł dosyć spontaniczny by połączyć akcję, którą zaproponował wtedy Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Mianowicie by gmina podjęła się być dystrybutorem sadzonek drzew. To był pomysł ogólnopolski, a myśmy w to weszli. Od początku jednym z organizatorów i współfinansujących było Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. To się wpisuje w ich działalność statutową, w tym również to co mają jako swoją misję – by nie tylko dbać o czystość, ale też edukować” – mówił nam Krzysztof Obratański, burmistrz miasta i gminy Końskie.
Pomysł chwycił, a po drzewka ruszyły tłumy konecczan. Z roku na rok rozdawano ich coraz więcej, a do współorganizacji dołączały kolejne jednostki, w tym okoliczne Nadleśnictwa, które przekazywały do rozdania ogromne ilości drzew. W piątkowej akcji do rozdania było cztery tysiące sadzonek takich roślin jak tawuła szara, pęcherznica, irga, bluszcz, katalpa, berberys, liniowiec, cyprysik, rozchodnik, ostróżka, hortensja, trawy ozdobne, wierzba szczepiona, hibiskus, trzmielina, żurawka, aronia, agrest, porzeczki, malina, jeżyna, jabłoń, świerk, sosna, brzoza, dąb.
REKLAMAW sumie dotychczas podczas akcji „Drzewko za Surowce” gmina Końskie rozdała blisko 15 tysięcy drzew i krzewów. To blisko siedem razy więcej niż ilość drzew, które znajdują się w koneckim Parku Miejskim.
W piątek sadzonki odbierały przedszkolaki, uczniowie, mieszkańcy posiadający domy, działki rekreacyjne, czy nawet mini ogródki na balkonach swoich mieszkań. Każdy mógł wybrać sobie daną roślinę –„Mnie się udało odebrać hibiskusa, który kwitnie na czerwono, katalpę i drzewko owocowe antoniówkę. Katalpa to bardzo ładne drzewo i ma podobny kwiat do storczyka, piękne, duże liście i jest przecudny. Rośliny trafią do ogródka, bo mam przy domu działkę” – opowiadała nam pani Wiesława.
Dodatkowym elementem wydarzenia było przekazanie dla wybranych szkół specjalnych pojemników na nakrętki, które następnie te jednostki będą mogły oddawać osobom potrzebującym czy fundacjom. Burmistrz Krzysztof Obratański podarował serca na nakrętki dla Szkół Podstawowych w Dziebałtowie oraz Kazanowie, a specjalną Wiolonczelę dla Szkoły Muzycznej oraz Domu Kultury. Podobnych obiektów ma w gminie stanąć więcej –„Odrębnym pomysłem PGK był zakup kilku pojemników dedykowanych. Dzisiaj mogliśmy zobaczyć wiolonczelę dla centrum kultury i szkoły muzycznej. W październiku zobaczymy rybę na Browarach, do której można będzie wrzucić odrobinę karmy w postaci tych odpadów. Dla parku mamy przygotowany pojemnik w kształcie liścia, ale on musi poczekać na zakończenie prac rewitalizacyjnych. Myślę, że tego rodzaju konstrukcji będzie przybywać wraz z upowszechnieniem samego pomysłu i wraz z potrzebami, bo to nie jest tak że to ma być coś sztucznego, ale tam gdzie taka potrzeba jest, ale ma kto organizować i zadbać o to by nakrętki tam trafiały to jesteśmy gotowi współpracować” – dodaje burmistrz Obratański.
A sama uwielbiana przez konecczan akcja „Drzewko za surowce” z całą pewnością będzie w naszym regionie organizowana także w przyszłych latach.
Zdjęcia: