Z drugim oraz szóstym miejscem w swoich wyścigach GP Rumunii w Superenduro, które rozegrano w Cluj kończy Damian Broniewski. Konecki zawodnik dołącza do czołówki klasyfikacji generalnej, a ze startu na start wygląda coraz lepiej!
REKLAMABroniewski w kwalifikacjach wykręcił czwarty czas, ale sędziowie dopatrzyli się błędu i zaliczyli mu drugi przejazd. Ten dał mu 10 miejsce, ale i na szczęście możliwość startu w wyścigach głównych. W pierwszym wyścigu konecczanin startował z drugiej linii i po pierwszym zakręcie był dopiero na 13 pozycji. Przedzierał się z kolejnymi metrami na wyższe miejsce i ostatecznie ukończył go na szóstej pozycji.
REKLAMADrugi wyścig to start z pierwszej linii i na drugim okrążeniu Broniewski objął prowadzenie. Prawie przez cały wyścig prowadził, aż do ostatniego okrążenia, gdzie była ogromna walka z zawodnikiem z Hiszpanii Xavierem Leonem o czołowa lokatę –„Na ostatniej przeszkodzie przed metą były lekkie problemy zawodników dublowanych i miałem jeszcze szanse wygrać ten wyścig, lecz motocykl zawisł na wielkiej bali i niestety musiałem uznać wyższość rywala” – mówi nam Damian.
Ostatecznie Broniewski weekend w Cluj w Rumunii kończy z 6 i 2 pozycją w wyścigach i czwartym miejsce w generalce klasy Europe. Teraz przed nim finałowa runda Mistrzostw Świata SuperEnduro. Odbędzie się ona 3 lutego w Budapeszcie na Węgrzech.
Zdjęcia: