Nadanie sztandaru i symboliczne przecięcie wstęgi do przebudowanej strażnicy były głównymi punktami obchodów 85-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej z Jakimowic. Uroczystości odbyły się w niedzielę. 

REKLAMA

Święto rozpoczęło się już o godzinie 10.00 w miejscowym kościele, gdzie ksiądz Tomasz Waśkiewicz, również członek OSP w Jakimowicach odprawił uroczystą mszę świętą. Podczas liturgii przypomniano także historię jednostki, którą utworzono w 1932 roku. Obecnie jest ona prężnie działającym ośrodkiem pożarniczym na mapie gminy Radoszyce. –„Od pewnego czasu usiłujemy zmienić pewne rzeczy i w mentalności ludzi i w całej działalności naszej jednostki. Mamy paru młodych ludzi z ambicjami, którzy mają swoje zamiary i na nich stawiamy, bo nie ma co ukrywać – nadzieja w młodych. Bardzo szanujemy też naszych dostojnych członków, oni dziś też zostali docenieni i wyróżnieni. Jednak straż to zawsze ludzie gotowi i zdolni do niesienia pomocy. Na chwilę obecną mamy 30 takich czynnych strażaków, a więc jakaś rotacja jest. Kiedy zachodzi potrzeba to nie ma problemu – jeden zastęp możemy sformułować.”  – opowiedział nam Marcin Wojciechowski, prezes OSP Jakimowice.

Po godzinie 11.00 uroczystość przeniosła się pod strażnicę. Niemalże nową, bo przebudowywaną od 2014 roku strażnicę, która została też dzięki funduszom europejskim doposażona o nowy sprzęt. Jednostka od pewnego czasu ma też nowy samochód – średni wóz odziedziczyła po jednostce OSP Radoszyce. –„Nowy wóz, a właściwie taki, który przeszedł z OSP Radoszyce do Jakimowic i teraz mają dwa wozy bojowe – lekki i średni. Natomiast historia naszej remizy to historia z brodą. Już w sześćdziesiątych latach mówiono o budowie strażnicy. W 2014 roku została dobudowana nowa część strażnicy – wtedy to gmina pozyskała 400 tysięcy złotych na ten cel,  a ze swoich środków dorzuciła 200 tysięcy. W kolejnych latach, w 2015, 2016 i 2017 roku stara część została wyremontowana, zagospodarowano  strażnicę, dokompletowaliśmy też strażnicę w sprzęt i oczywiście dzięki środkom z Urzędu Marszałkowskiego dostaliśmy też umeblowanie dla strażnicy. Dzisiaj dostawiliśmy więc taką kropkę nad i, bo to rozpoczęło się dużo wcześniej.” – mówił nam na miejscu Michał Pękala, wójt Radoszyc.

REKLAMA

Na uroczystości, którą poprowadził niezawodny druh Tadeusz Nowakowski obecni byli zaproszeni goście: starosta konecki Bogdan Soboń, członkini Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Agata Binkowska, wójt Radoszyc Michał Pękala, przewodniczący Rady Gminy w Radoszycach Marian Jankowski. Wszyscy oni przekazywali najlepsze życzenia i drobne upominki dla jednostki. W podobnym składzie, ale z udziałem prezesa OSP Marcina Wojciechowskiego dokonano też symbolicznego przecięcia wstęgi w budynku strażnicy.

Ważnym momentem dnia było przyznanie jednostce Sztandaru. Został on nadany decyzją Prezydium Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Kielcach. Ten symbol dla swojej jednostki ufundowała cała społeczność Jakimowic.

Po nadaniu sztandaru przyznano branżowe nagrody. Najcenniejszą nagrodę środowiska pożarniczego, czyli Medal Honorowy im. Bolesława Chomicza otrzymał Tadeusz Basiak.  Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa: Marek Cygan, Krzysztof Bednarczyk. Srebrny medal za zasługi dla pożarnictwa: Artur Bielecki, Stanisław Stanik. Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa: Sławomir Antosik, Damian Kabała, Michał Kołodziejczyk, Marcin Wojciechowski, Krzysztof Cuper, Paweł Antosik, Paweł Cuper, Krzysztof Kabała, Tomasz Waśkiewicz.

Nagrodzono też doświadczonych druhów za wysługę lat. Nagrody przyznano także wdowom po zmarłych strażakach.

Na zakończenie wszyscy uczestnicy święta  zasiedli do wspólnej biesiady.

Zdjęcia: