Śnieg znowu zaskoczył drogowców i kierowców. W sobotę przed południem na terenie gminy Końskie doszło do dwóch groźnie wyglądających kolizji. Na szczęście nikt w nich nie ucierpiał.
REKLAMATuż po godzinie 11.00 w okolicach miejscowości Grabków w gminie Końskie doszło do dachowania osobowego Suzuki. –„Od Piotrkowa w kierunku Końskich samochodem jechała trzeźwa 43-latka pochodząca z województwa łódzkiego. W pewnym momencie kobieta na łuku drogi nie dostosowała prędkości do warunków panujących na jezdni i dachowała.” – informuje Piotr Przygodzki, oficer prasowy KPP Końskie.
W wyniku dachowania kobieta nie doznała obrażeń.
REKLAMABardzo podobne zdarzenie miało miejsce kilka minut później pomiędzy miejscowościami Pomorzany i Gabrielnia. –„Od Końskich w kierunku Żarnowa jechał osobowy Opel, którym kierował 52-letni trzeźwy mieszkaniec Starachowic. Podróżował on z żoną. Na łuku drogi nie dostosował prędkości, zjechał do rowu, a następnie dachował i uderzył w przydrożne drzewa.” – mówi Piotr Przygodzki.
Również w tym zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Koneccy policjanci apelują o zdjęcie nogi z gazu w związku z panującymi podczas tego weekendu trudnymi warunkami na naszych drogach.
Zdjęcia (Krzysztof Tysiąc):