Wojna w Ukrainie to dramat nie tylko ludzi, ale i zwierząt. Wiele psów oraz kotów w tym kraju zostało porzuconych lub uciekło ze swoich domów. Wolontariusze z Polski pomagają jak tylko mogą, a ostatnio w takie działania włączyli się też uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Baryczy przeprowadzając zbiórkę żywności dla czworonogów. 

– „Chciałam serdecznie podziękować dyrektorowi  Janowi Słuszniak z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Baryczy i dzieciakom. Na moją prośbę w ciągu jednego dnia zebrali 300 kilogramów karmy, która dotarła na Ukrainę. Te dzieci, pomimo, swoich problemów, mają ogromne serducha, nawet tę karmę pomogli mi z sali gimnastycznej zanieść  do samochodu. Wielkie dziękuję i szacunek dla Was” – mówi nam Kinga Radzimińska-Karaś, organizatorka pomocy dla ukraińskich zwierząt.

Wiem, że dary z SOSW w Baryczy dotarły już do najbardziej potrzebujących psów i kotów w Ukrainie. Natomiast dzieciaki w podzięce za pomoc od wolontariuszki otrzymały łakocie sprowadzone zza naszej wschodniej granicy.