Dzień Anioła to wieloletnia tradycja w I Liceum Ogólnokształcącym im. Komisji Edukacji Narodowej w Końskich. Podczas tego święta wszyscy do placówki przychodzą ubrani na biało, a w szkole panuje niezwykle radosna atmosfera. Nie brakuje tańców i integracji. W tym roku ten dzień ponownie przybrał walor charytatywny – społeczność szkolna zbierała środki na rzecz rehabilitacji swojego kolegi ze szkolnych ław – Stanisława Laurmana. Przypominamy, że zbiórkę dla Stasia cały czas wspomagać można TUTAJ, na ten moment potrzeba około 400 tysięcy złotych. Z kolei TUTAJ cały czas trwają licytacje dla chłopca.
REKLAMA
–„Jest to dzień, w którym nasza szkoła zmienia kolor na biały. To dzień, w którym się radujemy, ale i od wielu lat ten dzień związany jest z akcją charytatywną. W tym roku akcja przeznaczona jest dla Stasia Laurmana. Cieszę się, że tak chętnie się udzielacie, przygotowujecie słodkości i później je kupujecie wrzucając pieniądze do puszek” – mówiła na początku wydarzenia Marlena Bernacka-Pluta, dyrektor I LO im. KEN w Końskich.
REKLAMAI tak podczas Dnia Anioła uczniowie zaprezentowali słynny taniec belgijski, a na sali rekreacyjnej pojawiły się stoiska ze wspomnianymi słodkościami. Pełen dochód z ich sprzedaży trafi na rzecz rehabilitacji Stasia Laurmana, który przechodzi ją w prywatnym ośrodku w Krakowie –„W tym roku poświęciliśmy Dzień Anioła dla Stasia, naszego kolegi z klasy 3B. Jest też kiermasz ciast, z którego środki będą na jego rehabilitację. Ze Stasiem jest coraz lepiej, ale potrzebna jest cały czas rehabilitacja. Rozmawiamy z nim, mamy z nim kontakt, chcemy dla niego jak najlepiej i chcemy by szybko do nas wrócił” – mówi Karol Wiaderny, przewodniczący Samorządu Uczniowskiego przy I LO.
A już w niedzielę 12 listopada w sali Astoria przy ulicy Hubala w Końskich odbędzie się festyn charytatywny dla Stasia Laurmana. Początek tego wydarzenia dla całych rodzin o godzinie 14:00.
Zdjęcia:
Ciekawe, czy tam też jest mobbing. Bo w jednym z liceów jest i odstrasza dobrych uczniów, którzy wolą przyjazne szkoły.