Egipskie ciemności w Parku Miejskim w Końskich. Co jest powodem? - TKN24
REKLAMA

Egipskie ciemności w Parku Miejskim w Końskich. Co jest powodem?

Od kilku tygodni zaniepokojeni mieszkańcy Końskich zgłaszają do nas informacje o zgaszonych światłach w Parku Miejskim w godzinach nocnych. Docierały do nas też zdjęcia, które udowadniały zaistnienie takiej sytuacji. Skontaktowaliśmy się z urzędem gminy, aby ustalić przyczynę takiego stanu rzeczy. Gmina prosi też by każdorazowo w tej sprawie dzwonić do Wydziału Urbanistyki Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Numer wewnętrzny to 205. Numer do sekretariatu Urzędu Miasta i Gminy Końskie: 41 372 32 49.

REKLAMA

fot. czytelnik

Na nasze pytanie odpowiedział burmistrz Miasta i Gminy Końskie Krzysztof Obratański, który zapewnił, że nie ma to związku z żadną awarią systemu oświetlenia. Włodarz uspokaja, że  sprawcami nie są też wandale, którzy w ostatnim czasie dali się we znaki konecczanom niszcząc kolejne elementy infrastruktury parkowej.

REKLAMA

Burmistrz informuje, że lampy oświetlające alejki parkowe posiadają czujniki zmierzchowe, które aktywują oświetlenie, gdy się ściemnia oraz wyłączają, gdy robi się jasno. Obratański sugeruje, że być może światła samochodów przemieszczających się po pobliskich ulicach padają właśnie na te czujniki i je przełączają. Podobna sytuacja może nastąpić w przypadku naświetlania czujników przez latarki przechodniów.

Włodarz zachęca osoby, które są świadkami jakichkolwiek awarii oświetlenia w Parku Miejskim, do kontaktu z konserwatorem tego systemu oświetlenia. W tej sprawie należy dzwonić do Wydziału Urbanistyki Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Numer wewnętrzny to 205. Numer do sekretariatu Urzędu Miasta i Gminy Końskie: 41 372 32 49.

Nam zostaje mieć nadzieję, że samorząd zajmie się sprawą i konecki park na nowo zostanie rozświetlony.

REKLAMA

2 thoughts on “Egipskie ciemności w Parku Miejskim w Końskich. Co jest powodem?

  1. Koń pisze:

    Największym wandalem jest mały człowieczek w kapeluszu 😀

  2. Obywatel pisze:

    Obratański sugeruje, że być może światła samochodów przemieszczających się po pobliskich ulicach padają właśnie na te czujniki i je przełączają. Podobna sytuacja może nastąpić w przypadku naświetlania czujników przez latarki przechodniów. Bardziej „ciekawego” tłumaczenia jeszcze nie widziałem. Pan Burmistrz ma mieszkańców za kompletnych idiotów. W tej sprawie należy dzwonić do Wydziału Urbanistyki Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. A może pracownicy lub pracownik tego wydziału który ma w zakresie swoich obowiązków nadzór nad oświetleniem miejskim wziął się wreszcie do roboty i zainteresował się ile latarni w mieście nie świeci od miesięcy a w niektórych wypadkach od lat a nie czekanie tylko aż obywatel zgłosi niedziałającą latarnie. Trochę własnej inicjatywy i wywiązywanie się z obowiązków za które bierze się pieniądze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *