Sensacyjne informacje dotarły do nas anonimowymi drogami. Według informatora w Urzędzie Gminy w Gowarczowie pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji.
REKLAMAZdaniem osoby, która zgłosiła się do nas z informacjami dotyczącymi tego tematu funkcjonariusze pojawili się w urzędzie w zeszłą środę. O tę sprawę zapytaliśmy Stanisława Pacochę, wójta gminy Gowarczów. –„Mogę powiedzieć, że w dniu 20 lipca bieżącego roku mieliśmy wizytę funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledzczego. Zabezpieczyli oni dokumentację przetargową, którą przygotowywał mój były zastępca.” – opowiada wójt Pacocha.
Prawdopodobnie chodzi o byłego współpracownika wójta, którego Pacocha odwołał tłumacząc to w przekazach medialnych brakiem zaufania, a także kompetencji w obszarze pozyskiwania funduszów europejskich. Próbowaliśmy zapytać o to czego dotyczyła zatrzymana dokumentacja. –„Na chwilę obecną nie mogę dalej nic w tej sprawie powiedzieć.” – uciął temat Pacocha.
REKLAMASkontaktowaliśmy się zatem z rzecznikiem prasowym Centralnego Biura Śledczego Policji. Niestety i w tym przypadku otrzymaliśmy wymijającą odpowiedź:
Szanowny panie redaktorze,
Potwierdzam, że policjanci CBŚP zabezpieczali dokumentację w Urzędzie Gminy w Gowarczowie, jednak na tym etapie postępowania nie możemy – ze względu na jego dobro – udzielić żadnych informacji.
Pozdrawiam
kom. Agnieszka Hamelusz
rzecznik prasowy komendanta CBŚP
Do tej sprawy z pewnością jeszcze powrócimy.