W 2017 roku Urząd Marszałkowski w Kielcach ogłosił nabór wniosków na dotacje do instalacji fotowoltaicznych i solarnych dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. O środki mogły starać się różne organizacje, w tym samorządy. Z powiatu koneckiego ofertę złożył Staropolski Związek Miast i Gmin skupiający niemal wszystkie gminy powiatu koneckiego – w związku nie znajduje się gmina Stąporków, a gmina Gowarczów w tamtym momencie nie mogła aplikować w związku z brakiem odpowiednich dokumentacji. Okazuje się, że przedłużająca się inwestycja teraz ma szanse na realizację, a na dodatek dla mieszkańców powinno być taniej!

Początkowo dofinansowanie dla domostw miało wynieść około 80%, ostatecznie Urząd Marszałkowski jego wysokość ustalił na 60%. To spowodowało, że część zainteresowanych się wycofała i trzeba było organizować dodatkowy nabór. Potem Staropolski Związek Miast i Gmin w ubiegłym roku musiał unieważnić przetarg na wykonawstwo, ponieważ zaproponowane ceny były zdecydowanie za wysokie. W kolejnym, ogłoszonym już w tym roku przetargu pojawiło się jednak kilka ofert spełniających kryteria finansowe. O tę sprawę na ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy Końskie dopytywał radny Marek Kozerawski. Odpowiadał burmistrz Końskich Krzysztof Obratański –„Wystąpiliśmy do Urzędu Marszałkowskiego o wydłużenie terminu realizacji inwestycji i taką zgodę od nowego Zarządu Województwa otrzymaliśmy. Dzisiaj jesteśmy po otwarciu ofert w przetargu. I muszę powiedzieć, że w odróżnieniu do poprzednich najkorzystniejsze oferty zakładają, że w stosunku do przewidzianych w projekcie kosztów ceny będą o około 560 tysięcy złotych niższe i mówię tu o sumarycznej wartości. W związku z tym jeżeli nie zajdą jakieś okoliczności, których dziś nie znamy to za chwilę będziemy ten przetarg rozstrzygać, podpisywać umowy i zlecać wykonanie tych instalacji tam gdzie mamy podpisane umowy na wykonanie. Kwoty będą nieco niższe niż wskazane w studium wykonalności i umowach wstępnych, a więc będą tutaj pewne oszczędności” – tłumaczył podczas sesji burmistrz Obratański.

Przez kilka lat do czasu wygaśnięcia trwałości projektu właścicielem instalacji będzie Staropolski Związek Miast i Gmin. Od początku użytkownikiem będą jednak właściciele domów i mieszkań i to oni będą odczuwać korzyści. Po zamontowaniu paneli fotowoltaicznych mieszkańcy otrzymają też dwuprzepływowe mierniki elektryczne, które mierzyć będą zarówno energię wykorzystywaną w sieci jak i tę wytwarzaną. Do zapłaty dla przeciętnego abonenta będzie tylko różnica jaka wyniknie z tych pomiarów. To zaś daje pewność, że rachunki za zużycie o ile nie zmaleją do zera to będą znacząco niższe niż dotychczas.

Według obliczeń fachowców inwestycja włożona przez mieszkańców we wspomniany wkład własny przy założeniu obecnych cen energii elektrycznej zwróci się w mniej niż pięć lat. Biorąc jednak pod uwagę, że prawdopodobnie najbliższe lata przyniosą spore podwyżki cen energii to instalacje mogą zwrócić się o wiele szybciej.

Pierwsze instalacje  na domach mieszkańców powiatu koneckiego powinny być montowane jeszcze w tym roku. O ile oczywiście wspominany korzystny przetarg zostanie doprowadzony do szczęśliwego końca.