Nasz kraj niestety posiada dosyć bogatą historię tak zwanego kręcenia liczników. Z tego powodu do dziś nie można mieć pewności, że w oglądanym aucie licznik nie oddaje rzeczywistego przebiegu pojazdu. Z tego powodu warto znać sposoby, które pomogą wskazać rzeczywisty przebieg samochodu. Oczywiście nigdy nie poznamy go dokładnie, jeśli samochód miał cofany stan licznika, lecz można go całkiem nieźle oszacować.

1 Dlaczego przebieg jest tak gorącym tematem w naszym kraju?

Realia polskiego rynku samochodów używanych są takie, że przebieg ma bardzo duże znaczenie. Wielu kierowców ma bowiem dosyć wyidealizowane wyobrażenia dotyczące tego jaki powinien mieć przebieg samochód, który ma już kilkanaście lat. Wiele osób wciąż wierzy, że takie auta mogą mieć zaledwie do 200 tysięcy kilometrów za sobą. W rzeczywistości są one jednak ściągane z Niemiec, gdzie bardzo często służą one do dojazdów do pracy, które potrafią oznaczać przejechanie nawet kilkudziesięciu kilometrów w jedną stronę.
Z wyżej wymienionych powodów handlarze zaczęli ingerować w stan licznika cofając go by móc sprzedać swoje samochody za wyższe ceny z racji na to, że bardzo często 200 tysięcy kilometrów jest wręcz psychologiczną granicą. Dlatego na przestrzeni lat państwo coraz bardziej stara się walczyć z tym zjawiskiem. Aktualnie zmiana stanu licznika jest uznawana za przestępstwo. Grozi za nie kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Dodatkowo osoby odpowiedzialne za to przestępstwo to nie tylko wykonawca, ale też zleceniodawca usługi.

2 Jak więc sprawdzić rzeczywisty przebieg auta?

Sposobów na sprawdzenie rzeczywistego przebiegu auta jest naprawdę wiele. Sporo z nich można poznać na przykład na stronie https://autoumowa.pl/przebieg-samochodu/. Jeden ze sposobów to skorzystanie z systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, który spotkamy pod skrótem CEPiK. Dzięki tej bazie można sprawdzić informacje dotyczące stanu licznika, które zostały pobrane podczas obowiązkowego corocznego badania technicznego. Sposób ten działa jednak tylko na samochody, które był zarejestrowane w Polsce w ciągu ostatni lat. Ponadto wciąż nie daje to pewności, że auto nie miało cofniętego licznika na przykład przed pierwszą rejestracją w kraju.
Na szczęście stan licznika można również ocenić wizualnie podczas oględzin auta zwracając na jego niektóre elementy. Pierwsze miejsca, które mogą świadczyć o dużym przebiegu to kierownica oraz gałka zmiany biegów. W samochodach, które były intensywnie eksploatowane kierownica zazwyczaj jest mocno wytarta. Zazwyczaj pierwsze uszkodzenia pojawiają się już po 100 000 kilometrów. Nie oznacza to jednak, że nowa kierownica to dobry znak. W sytuacji, gdy jest ona w idealnym stanie to może oznaczać, że była bardzo wyeksploatowana, co może świadczyć iż auto ma naprawdę sporo kilometrów za sobą. Podobna sytuacja dotyczy gałki zmiany biegów.
Przebieg auta można również sprawdzić przy pomocy Autoryzowanej Stacji Obsługi. Tam istnieją specjalne urządzenia, które są w stanie wyczytać przebieg chociażby z pamięci kluczyka, bądź odtworzyć historię serwisową auta po numerze VIN. Po specjalistyczny sprzęt można też udać się do elektromechanika. Niektóre samochody są bowiem wyposażone w sterowniki, które zbierają takie informacje jak ilość uruchomień silnika, aktualny przebieg czy też czas godzin pracy silnika. Wiele osób nie wie jednak, że przebieg zapisywany jest przez wszystkie sterowniki, nie tylko te odpowiedzialne za wyświetlanie przebiegu. Więcej informacji tego typu można posiąść dzięki stronie takiej jak na przykład autoumowa.pl.

Artykuł sponsorowany