Czas po wyborach samorządowych to także czas wyborczych układanek i szukania większości w radach. Najwięcej niewiadomych jest w Radzie Powiatu Koneckiego oraz Radzie Miasta i Gminy Końskie. Wiemy już, że w przypadku obu gremiów trwają już rozmowy. Odnośnie tego kto rządzić będzie powiatem koneckim we wtorek odbyło się nawet spotkanie działaczy Prawa i Sprawiedliwości i… miało ono dosyć burzliwy przebieg.
REKLAMAREKLAMA
Rada Powiatu Koneckiego
Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory do tego gremium wprowadzając 9 radnych na 19 mandatów. Łatwo obliczyć, że do samodzielnego rządzenia PiS potrzebuje jeszcze jednego radnego. Naturalnym koalicjantem dla ugrupowania w powiecie koneckim jest Nowy Powiat Nowa Gmina, ale… nie jest to koalicjant według naszych informacji dobrze widziany przez władze wojewódzkie PiS. To dlatego, że NP NG kojarzony jest z Lewicą.
Obecnie w powiecie koneckim rządzi właśnie taka koalicja, a na jej czele stoją – szef powiatowych struktur PiS i jednocześnie starosta konecki Grzegorz Piec, a także po drugiej stronie wicestarosta Wiesław Skowron oraz lider Nowego Powiatu Robert Plech. Kontynuacja tego układu to najbardziej możliwy scenariusz dalszych rządów w powiecie koneckim, ale pamiętajmy, że pierwsza sesja nowej rady odbędzie się w maju i do tego czasu może zadziać się wiele. Jakie scenariusze leżą na stole? Przedstawiamy je zgodnie z możliwy prawdopodobieństwem, a nasze informacje wynikają z dziesiątek rozmów przeprowadzonych na szczeblu powiatowym, gminnym i wojewódzkim:
- Koalicja 9 lub 8 radnych PiS z 3 radnymi Nowego Powiatu Nowej Gminy – mowa o ośmiu radnych, ponieważ jeden z nich waha się co do bycia lojalnym wobec struktur wojewódzkich, które źle patrzą na taki układ. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości według naszych informacji murem stoją za Grzegorzem Piecem i podczas wczorajszego spotkania właśnie ośmiu z radnych opowiedziało się przychylnie za decyzjami, które on podejmie. Spotkanie odbyło się z udziałem poseł Anny Krupki, która odpowiada za partię w całym województwie świętokrzyskim. Miało ono dosyć burzliwy przebieg, ale według większości naszych informatorów zdecydowana większość koneckich działaczy poparła wizję dalszych rządów przedstawioną przez Grzegorza Pieca. Argumentowano to znakomitym wynikiem partii (wprowadzenie aż 9 radnych), ale i świetnym wynikiem samego Pieca, który uzyskał największą ilość głosów.
- Samodzielne rządy PiS z 1 radnym „wyciągniętym” z innego ugrupowania. Słyszy się, że na stole leżą propozycje dla osób z każdej opcji – zarówno z Trzeciej Drogi, Nowego Powiatu, jak i Ziemi Koneckiej. Scenariusz ten oznaczałby jednak mało stabilne rządy oparte na 10 radnych w 19 osobowym gremium. Z drugiej strony PiS bierze tutaj wszystko oferując radnemu tylko jedno stanowisko, najpewniej w Zarządzie Powiatu Koneckiego.
- Rozbicie radnych PiS na dwa obozy. I tutaj ogromną rolę odegrać może burmistrz Końskich Krzysztof Obratański. Według naszych informacji może on zaproponować Prawu i Sprawiedliwości stanowisko swojego zastępcy w zamian za koalicję w powiecie oraz w… gminie. Obratański chciałby stworzyć silne rządy prawicy zarówno w gminie jak i w powiecie. W gminie jego 8 radnych + 6 radnych PiS stanowiłoby bardzo stabilne rządy. Natomiast w powiecie układanka miałaby być bardziej skomplikowana. Mówi się o tym, że w przypadku tworzenia „rządów prawicy” uczestniczeniem w nich mogłoby być zainteresowanych trzech rajców, a jeszcze jeden zrobi to co „partia każę”. Do tych czterech osób należałoby dodać trzech radnych Ziemi Koneckiej oraz trzech radnych Trzeciej Drogi, którzy według naszych informacji także chcieliby tworzyć koalicję z samorządowcami związanymi z Obratańskim. Ten scenariusz jest bardzo skomplikowany, ale biorąc pod uwagę że do I sesji nowej rady zostało wiele dni to wszystko jest możliwe.
- Koalicja bez udziału radnych PiS. W zasadzie scenariusz możliwy jest tylko na papierze. Porozumienie Ziemi Koneckiej (Krzysztofa Obratańskiego), Trzeciej Drogi (działacze PSLu), Nowego Powiatu (Robert Plech) oraz Koalicji Obywatelskiej (1 radny – Michał Cichocki) dałoby większość, czyli 10 mandatów w Radzie Powiatu Koneckiego. Jednak z uwagi na zaszłości pomiędzy liderami tych ugrupowań jest niemalże niemożliwe.
Rada Miasta i Gminy Końskie
Kluczem do tego jak będzie wyglądać większość w mieście i gminie Końskie może być to co zadzieje się w powiecie koneckim. Tutaj w grze także jest kilka scenariuszy:
- Porozumienie 8 radnych Samorządnych Ziemi Koneckiej oraz kilku z radnych Nowego Powiatu Nowej Gminy. Byłaby to kontynuacja dotychczasowego układu w radzie i jest to scenariusz najbardziej prawdopodobny.
- Koalicja Samorządnych z PiS-em. Scenariusz możliwy, ale tylko jako efekt porozumienia w powiecie. W tym wypadku Prawo i Sprawiedliwość najpewniej miałoby też swojego zastępcę burmistrza Końskich.
- Koalicja Samorządnych z kilkoma radnymi PiS. Do większości Samorządnym potrzeba w tym gremium jeszcze trzech radnych (Rada Miejska liczy 21 mandatów). Słyszy się o tym, że przynajmniej dwóch radnych PiS-u jest gotowych do rozmów z Krzysztofem Obratańskim oraz jego ugrupowaniem. Scenariusz naszym zdaniem bardzo możliwy.
- Opozycyjna do burmistrza koalicja PiS i Nowego Powiatu. W sumie te dwa ugrupowania mają 13 radnych, a więc zdecydowaną większość. By jednak taka koalicja mogła powstać musi nie dojść do żadnych pęknięć, ani rozłamów w poszczególnych klubach. Jak pokazała przeszłość będzie o to bardzo trudno.
To scenariusze rozważany i możliwe na dziś (10.04.2024 roku), ale pamiętajmy, że do końca kwietnia wciąż trwa stara kadencja, a nowi radni i nowi włodarze zostaną zaprzysiężeni dopiero na początku maja. Oczywiście na ostateczne decyzje przyjdzie nam poczekać, a my z pewnością będziemy Państwa o nich informować.