We wtorek osiągnięto 100% zbiórki w serwisie Siepomaga (TUTAJ) na leczenie Bruna Słowińskiego w Końskich. Najnowsza zbiórka związana ze znacznym wzrostem kosztów leczenia to 3,5 mln złotych, a w sumie we wszystkich dotychczas prowadzonych zrzutkach na leczenie chłopca zgromadzono ponad 5,6 mln złotych. Udało się to zrobić w mniej niż rok.
REKLAMAO diagnozie Bruna z Końskich dowiedzieliśmy się na przełomie września i października ubiegłego roku. Dziecko miało w sobie ogromnego guza, a lekarze poinformowali jego rodziców o złośliwym nowotworze neuroblastoma. W Polsce nie było szans na skuteczne leczenie, szybko więc zapadła decyzja o wylocie chłopca do kliniki w Barcelonie.
REKLAMACzas mijał, a Dzielny Bruno walczył. Przechodził on kolejne cykle chemioterapii, operacje. Niestety koszty leczenia ciągle tylko rosły. W pomoc dla małego wojownika angażowały się gwiazdy sportu (w tym sam Robert Lewandowski), muzyki, filmu i teatru. Chyba przede wszystkim jednak lokalne społeczności związane z Końskimi i całym powiatem koneckim. Powstał grupa licytacyjna, która do dziś dostarczała codziennie mnóstwo pieniędzy na rzecz zbiórki, a w świecie rzeczywistym organizowano niezliczone ilości imprez, kiermaszów i kwest.
Były trudne momenty – zwłaszcza kiedy wszyscy dowiedzieliśmy się, że mimo już zebranych ogromnych środków na dokończenie chemioimmunoterapii oraz na szczepionkę przeciw wznowie nowotworu w USA, wciąż brakuje milionów.
Udało się je jednak przezwyciężyć, a dziś zbiórka osiągnęła próg 100% – zebrano na leczenie Bruna już przeszło 5,6 mln złotych. Obecnie chłopiec przechodzi ostatnie cykle chemii i immunoterapii w Barcelonie, a jesienią czeka go wylot do Stanów Zjednoczonych, by tam przyjąć szczepionkę przeciw wznowie nowotworu.
Rodzice Bruna zapowiadają, że utworzone grupy licytacyjne oddadzą swoją moc innym potrzebującym.
No i pięknie! To teraz postarajmy się pomóc jeszcze Stasiowi Laurmanowi i Panu Jerzemu Zielińskiemu. Tam kwoty do zebrania duuuużo mniejsze 😉