Do wypadku z udziałem aż czterech samochodów doszło w Salacie (Gmina Smyków) około godziny 16.30. Zdarzenie miało miejsce na Drodze Krajowej nr 74.
REKLAMA
Z relacji świadków wynika, że całość rozegrała się podczas chwilowych gęstych opadów śniegu. 56-latek kierował ciężarową Scanią. Próbował on wyhamować przed rozstawionymi przez drogowców światłami ostrzegającymi o pracach przy jezdni. Nie wyhamował i uderzył w tył innego auta. -Łącznie w zdarzeniu udział wzięły cztery samochody. Poza Scanią był to dostawczy bus marki Volkswagen i dwa auta osobowe: Skoda oraz Peugeot. Dostawczak ucierpiał jednak najbardziej. W wyniku silnego uderzenia przewrócił się on na bok i wypadł na pobocze.
–„Prawdopodobną przyczyną było niedostosowanie prędkości do złych warunków na drodze. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego. Jedną osobę, pasażera Skody odwieziono do szpitala, ale według naszej wiedzy jest on w dobrym stanie.” – powiedziała nam oficer prasowa koneckiej komendy, Izabela Supernat.
REKLAMA
W akcji uczestniczyła jednostka PSP, a także OSP Kozów, OSP Miedzierza, OSP Królewiec.
Zdjęcia (Andrzej Siwczyk, OSP Kozów):
