Dzisiaj (17.03.2017) po godzinie 10.00 doszło do poważnego wypadku w Baraku. Uczestniczyły w nim trzy tiry i dostawczak. Jedna osoba została ranna.
REKLAMA–„Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że od strony Kielc w kierunku Łodzi Drogą Krajową nr 74 poruszała się kolumna pojazdów. Pierwszy z nich – tir wykonał manewr zjazdu w prawo, do miejscowości Adamów. Tir jadący za nim hamował, kolejny tir nie wyhamował i uderzył w tył pierwszej ciężarówki, następnie trzeci tir uderzył w tył ciężarówki jadącej przed nim, a na końcu tej kolumny jechał dostawczy Fiat Ducato. Ten pojazd także uderzył w tył jadącego przed nim tira i to właśnie w nim nastąpiły największe straty. Kierowca dostawczaka został zabrany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Końskich. Nie znamy jego stanu.” – poinformował nas Piotr Przygodzki, oficer prasowy policji w Końskich.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić 48-letni kierowca z Ducato był ranny, ale już wyszedł ze szpitala. Początkowo był on zakleszczony w pojeździe. Przybyli na miejsce strażacy musieli wyciągać go poprzez rozcinanie kabiny auta. Trzem pozostałym mężczyznom, którzy kierowali tirami nic się nie stało. W samochodzie dostawczym jechały butle z gazem – z naszych informacji wynika, że nie uległy one rozszczelnieniu.
REKLAMAKierowca samochodu dostawczego został ukarany mandatem, a policjanci zabrali mu także uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych, mandat otrzymał też jeden z kierowców ciężarówek.
Zdjęcia (Andrzej Siwczyk, Świętokrzyska Policja):