Nowe zasady uruchomienia instalacji fotowoltaicznej na swojej posesji nie są pozytywnie oceniane przez Polaków. Są one mniej korzystne niż poprzedni system i stawiają pod znakiem zapytania sens inwestycji w fotowoltaikę. Świętokrzyski poseł Polski 20250 Rafał Kasprzyk przekonuje, że już niebawem prawo zmieni się z korzyścią dla obywateli.

REKLAMA

W najnowszym wpisie Kasprzyka w mediach społecznościowych czytamy:

REKLAMA

Już we wrześniu do Sejmu trafi ustawa wypracowana pod czujnym okiem Ministry Paulina Hennig-Kloska, która zawiera kilka istotnych punktów dla prosumentów:

Dostaną wybór w jaki sposób chcą się rozliczać – w oparciu o tzw. średniomiesięczne ceny (które dają pewną stabilizację), czy w oparciu o ceny bardziej dynamiczne, godzinowe, które z drugiej strony dadzą przestrzeń do zarabiania na wytwarzaniu w domu energii.

Zwiększamy opłacalność inwestycji w instalacje przydomowe, zwiększając o mniej więcej 1/4 cenę. Tę cenę, którą prosument dostanie za wprowadzenie energii do systemu.

Ci, którzy zdecydują się przejść na ceny bardziej dynamiczne, dostaną 10% bonusu za zwrot wytworzonej przez siebie, ale niewykorzystanej w ciągu roku energii.

Fotowoltaika to jedna ze ścieżek prowadzących do transformacji energetycznej i musi się opłacać!