W środę i czwartek w Komaszycach w gminie Gowarczów trwały ćwiczenia służb z udziałem Wojsk Obrony Terytorialnej, straży pożarnej, policji i śmigłowca lotniczych zespołów poszukiwawczo-ratowniczych (LZPR). Scenariusz ćwiczeń zakładał katastrofę samolotu oraz wypadek pojazdów lądowych.
REKLAMAScenariusz ćwiczeń zakładał następujące zdarzenie:
Podczas awaryjnego lądowania samolotu wojskowego prowadzącego szkolenie spadochronowe dochodzi do niebezpiecznego zdarzenia. W samolocie dochodzi do awarii systemów elektronicznych. Pilot przekazuje informacje do znajdujących się na pokładzie skoczków, o tym żeby opuścili samolot na spadochronach. Z powodu braku łączności pilot podejmuje decyzje o awaryjnym lądowaniu na pobliskim lotnisku w m. Komaszyce. Podczas lądowania dochodzi do uderzenia o płytę lądowiska oraz stojący obok pasa pojazd techniczny. Na miejscu lotniska będą prowadzone działania ratowniczo gaśnicze. Następnie podczas dojazdu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia jeden z pojazdów najeżdża na pojazd rolniczy i dochodzi do kolizji.
REKLAMAWe wspólnym ćwiczeniu uczestniczyli żołnierze 10 Świętokrzyskiej, 9 Łódzkiej oraz 6 Mazowieckiej Brygad Obrony Terytorialnej, które wydzieliły Naziemne Zespoły Poszukiwawczo Ratownicze. Były one zaangażowane w poszukiwania zaginionych skoczków spadochronowych. Żołnierzy w poszukiwaniach wspierali Policjanci z KPP Końskie. Do działań gaśniczo ratowniczych zaangażowane zostały jednostki PSP Końskie, OSP Gowarczów, Bębnów, Giełzów, Korytków, Skrzyszów i Zespół Ratownictwa Medycznego z ŚCRMiTS. Natomiast poszkodowani byli transportowani poprzez wykorzystanie wojskowego śmigłowca Lotniczego Zespołu Poszukiwawczo – Ratowniczego do Szpitalnego Oddziału Ratowniczego w Końskich.
Ćwiczenia rozpoczęły się w środę od odprawy w Urzędzie Miasta i Gminy w Gowarczowie z udziałem miejscowej burmistrz Joanny Dołowskiej. Zakończono je w czwartek podsumowaniem i omówieniem realizacji praktycznego działania w Komaszycach.
Zdjęcia: