W środę, w godzinach porannych, w Sielpi doszło do zdarzenia drogowego. Kierowca volkswagena nie dostosował swojej prędkości do warunków panujących na drodze, przez co zjechał do rowu.
REKLAMA

fot. Koneckie Patrole
– „Dziś około godziny 10:30, w rejonie miejscowości Sielpia, na drodze wojewódzkiej nr 728, trzeźwy 74-letni kierujący pojazdem marki Volkswagen nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego wjechał do pobliskiego rowu. W wyniku zdarzenia nikt nie doznał obrażeń ciała. Kierujący został ukarany mandatem karnym” – informuje oficer prasowy KPP Końskie sierż. szt. Marta Przygodzka.
REKLAMA












A ja się pytam za co ten mandat?? Jakie były szkody?? kto ucierpiał?? Nikt oprócz auta a nasza dzielna Policja zrobiła to co umie najlepiej Doj…ć jeszcze czlowiekowi
Zgadza się. Za zdarzenie losowe nie wystawia się mandatów. Chyba, że faktycznie jechał za szybko.
a może byt tak zaczął karać służby odpowiedzialne za utrzymanie drogi w bezpiecznym stanie
Kilka lat temu w okolicach Dęby zginął kierowca na oblodzonej drodze. Nikt nie poniósł odpowiedzialności mimo, że jest to klasyczne spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa, bo na służbach drogowych ciąży obowiązek.
No właśnie za co ten mandat. Nie dostosował prędkości do warunków drogowych czyli ile jechał 40 km/h a może 50 km/h jeśli jechał zgodnie z przepisami a wjechał do rowu to znaczy, że drogowcy nie przygotowali drogi bo zima znowu ich zaskoczyła. Ale najłatwiej ukarać kierowcę.
Policjanci mają w swych szeregach pomyleńców i to oni tak postępują.