Makroregionalny Mityng w Kolarstwie Olimpiad Specjalnych miał miejsce w piątek w Sielpi. W dwóch konkurencjach: jeździe indywidualnej na czas oraz wyścigu szosowym zmierzyło się około 70 niepełnosprawnych zawodników. Olimpiady Specjalne na terenie gminy Końskie były już organizowane, ale kolarskie zmagania gościły u nas po raz pierwszy.
REKLAMA
–„W tym roku jako Stowarzyszenie zaaplikowaliśmy do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych o środki na zorganizowanie takiego makroregionu w kolarstwie. Otrzymaliśmy dofinansowanie i stąd organizacja tej imprezy. Natomiast też chcieliśmy pokazać piękno ziemi naszej koneckiej, bo Sielpia to piękne miejsce na ziemi. Zaprosiliśmy kilka województw, przyjęły nasze zaproszenia i impreza się właśnie zaczyna” – opowiada Jacek Matera, Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Olimpiad.
Wyjątkowość Sielpi jako miejsca dla kolarskich zmagań podkreśla też medalista olimpijski w tej dyscyplinie, a obecnie prezes Świętokrzyskich Olimpiad Specjalnych Andrzej Sypytkowski –„Mamy olimpiadę i kolarstwo i to są słowa bardzo bliskie mojemu sercu. Ja byłem olimpijczykiem dwukrotnie, całe życie jeżdżę na rowerze i do tej pory to robię. Kiedy widzę, że dużo ludzi jeździ na rowerach i promujemy ten sport to wydaje mi się, że to najlepsza rzecz jaka może być […] Wydaje mi się, że Sielpia to naprawdę bardzo dobre miejsce. Dużo fajnych tras i choć nie wykorzystujemy dziś potencjałów leśnych, ale w samym centrum Sielpi kiedy nie ma dużo ludzi można sobie pojeździć na rowerze, a w środku sezonu tego nie można zrobić. Teraz naprawdę można się pościgać i porywalizować” – mówi nam konecki medalista olimpijski w kolarstwie.
REKLAMA
W podobnym tonie wypowiada się zastępca burmistrza miasta i gminy Końskie Krzysztof Jasiński –„W tym roku po raz pierwszy mityng kolarski. Bardzo ciekawe, nowe wydarzenie i pewnie inspirujące. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie przebiegało w duchu fair play. Sielpia to fajne miejsce pod tego typu zawody przede wszystkim z uwagi na czas, w którym jesteśmy. Kiedy nie ma wczasowiczów, alejki i uliczki są puste, nie ma przechodniów to jest bardzo dobre miejsce i wybór organizatorów jeśli chodzi o otoczenie” – tłumaczy Jasiński.
Zanim zawodnicy wyruszyli na swoich jednośladach na sielpiańskie alejki miała miejsce ceremonia otwarcia mityngu Olimpiad Specjalnych. Podczas niej zaprezentowało się 70 zawodników z czterech województw: podkarpackiego, śląskiego, wielkopolskiego oraz świętokrzyskiego. Flagę olimpiad specjalnych na maszt wciągnął Łukasz Czerwiński, zawodnik klubu Herkules, a przysięgę w imieniu wszystkich sportowców złożył Michał Jędrasik z Klubu Olimpijczyk w Końskich.
Olimpiady Specjalne to impreza poświęcona bardzo wyjątkowym sportowcom –„W przypadku Olimpiad Specjalnych to główna niepełnosprawność to niepełnosprawność intelektualna. To tak zwana dominanta u nich, ale często występują też współistniejące schorzenia. W ogóle Ruch Olimpiad Specjalnych jest dla osób z niepełnosprawnością intelektualną” – mówi nam koordynator zawodów Jacek Matera.
Oficjalnego otwarcia imprezy dokonali: wicestarosta konecki Jarosław Staciwa oraz wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński. To dlatego, że impreza odbyła się pod honorowymi patronatami starosty i burmistrza. Na trybunach zasiadły między innymi: Barbara Zbylut – dyrektor Warsztatów Terapii Zajęciowej i Izabela Arwaj – prezes Wszechnicy Koneckiej.
W trakcie ceremonii wybrzmiała też krótka część artystyczna – kilka piosenek zaśpiewał Rafał Sak. Natomiast o bezpieczeństwo i czas wolny uczestników mityngu dbali wolontariusze z II Liceum Ogólnokształcącego w Końskich pod wodzą dyrektor tej jednostki Beaty Salaty.
Potem przyszedł już czas na sportową rywalizację. Zawodnicy najpierw mierzyli się w jeździe indywidualnej na czas na długości 1300 metrów, a następnie w wyścigu szosowym na 5 kilometrów po drogach Sielpi Letnisko.
Tym razem to nie wyniki były najważniejsze, choć rozdano nagrody i medale. Głównym celem tej sportowej imprezy były jednak korzyści integracyjne i rehabilitacyjne.
Zdjęcia (Agata Rowińska):
