W czwartek w Smykowie doszło do kolizji trzech pojazdów przy przejściu dla pieszych. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Sprawca był trzeźwy.
REKLAMAWedług ustaleń policji zawinił kierowca volvo, który nie zachował odpowiedniej odległości od mana zatrzymującego się przed przejściem dla pieszych.
– „Dziś w Smykowie doszło do zdarzenia drogowego. Kierujący pojazdem marki Volvo nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu marki Man, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. W wyniku tego najechał on na tył pojazdu, który siłą uderzenia najechał na pojazd marki Seat” – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich st. sierż. Marta Przygodzka.
REKLAMASprawca zdarzenia był trzeźwy i został ukarany mandatem karnym.