Podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Powiatu Koneckiego zdecydowano, że pełnomocnikiem rady został prof. dr hab. Marek Chmaj. Tę sprawę oraz całe zamieszanie związane z rozwiązaniem Rady Powiatu komentowali dla nas starosta Andrzej Lenart oraz w bardzo mocnych słowach radni: Robert Plech i Wojciech Owczarek. 

Robert Plech: „My stajemy w obronie praw, które przysługują naszym obywatelom. To jest farsa co prezentuje Zarząd Powiatu – p. Soboń, p. Lenart i p. Rozmus. Ewidentną i bezsporną sprawą jest, że w swojej bucie zapomnieli o tym co do nich należy. Czyli wypełnianie obowiązków ustawowych i nie dotrzymali terminów w związku z czym pani wojewoda z automatu musi rozwiązać Radę Powiatu. To nie nasz błąd. To błąd wyłącznie Zarządu Powiatu – p. Sobonia, Lenarta i Rozmusa, którzy do końca uprawiali handel polityczny, trzymali stanowisko jednego członka Zarządu tylko po to by nim kupić, wyrwać z tych radnych, którzy byli przeciwko temu Zarządowi kolejną osobę, która by popierała ich działania. Jak widać działania niezgodne z prawem, wbrew woli wyborców. Nie możemy my dzisiaj zgodzić się na to byśmy dalej utrzymywali ten stan faktyczny, bo nasi obywatele są sfrustrowani tym co dzieje się w powiecie i chcemy to jednoznacznie przeciąć.” 

Wojciech Owczarek: „Opinie prawne są tak naprawdę pobożnym zaklinaniem rzeczywistości – też możemy wystąpić o siedem, osiem, dziesięć opinii prawnych. Ten kto płaci taką będzie miał opinię prawną. Tylko, że trzeba zwrócić na jeden fakt, że przygotowanie opinii że Rada ma ulec rozwiązaniu zajmie pięć minut, a by stworzyć sprzeczną to trzeba nieźle się pogłowić. Te opinie, które się pojawiły to jest stek pobożnych życzeń. Streścić ją można tak: prawo interpretujmy tak jak jest nam wygodnie. Nie. Prawo się tak naprawdę interpretuje literalnie. Przepisy jasno stanowią.” 

Andrzej Lenart: „Sięgnięcie po znane autorytety prawne to nie jest tak na telefon. Z powodu niedostępności kilku prawników udało nam się to zrobić na początku tygodnia. Każda opinia prawna zdaniem p. radnego Skowrona była nie do przyjęcia. Ja w przeciwieństwie do pana radnego nie jestem prawnikiem, a polonistą z wykształcenia. Uznałem, że kancelaria Chmaj i Wspólnicy, jak i pan profesor Chmielnicki to są ludzie, którzy mają bardzo szeroką wiedzę zarówno z dziedziny prawa konstytucyjnego, administracyjnego, samorządowego. To nie jest wojna z wojewodą świętokrzyskim. To jest wywiedzenie pewnej linii sporu prawnego, a w naszym przekonaniu myśmy nie złamali ustawy […] Nie jest tak, że tylko jednolite, literalne odczytanie prawa następuje. Tu zachodzą przesłanki stosowania prawa konstytucyjnego, samorządowego, administracyjnego. Profesor Chmaj gotów był online zabrać głos dzisiaj, ale mnie szokowała jedna rzecz – zastanawia mnie: ktoś kwestionuje legalność zebrania posiedzenia rady, a jednocześnie bierze udział w tym posiedzeniu, zabiera głos. Jeżeli nie uznaję legalności posiedzenia to nie przybywam na takie posiedzenie. Nie jest to jakieś proste przesłanie by można było je rozstrzygnąć. Od 1999 roku  nie było precedensu rozwiązania Rady Powiatu tak literalnie pojmowanego. Jeżeli tak to budżet nie powinien być przyjęty – RIO powinno odrzucić, budżet został w pierwszej transie 18 ponad milionów rozdysponowany, zostały ogłoszone przetargi etc. Jeżeli nie nastąpiło to 31 stycznia to dla mnie i w opinii prof. Chmaja i prof. Chmielnickiego jest to spóźnione działanie. Jeżeli literalnie traktować to to powinno nastąpić 31 stycznia, a nie blisko 7 tygodni post factum. Będzie to sprawa bardzo głośna w Polsce. […] Jeżeli trzeba będzie płacić z własnej kieszeni to będziemy to robić. Natomiast jest tu wiele niejasności, to nie jest takie proste. Gdybym był prawnikiem to proszę Państwa nie byłbym starostą – założyłbym sobie kancelarię. Skąd przekonanie radnego, że wszystko wie? Wszystko dobrze interpretuje? Byliśmy świadkami wielokrotnie: pani radca prawny nie ma racji, członek zarządu nie ma racji, kancelaria Czech, która wywalczyła dla nas kasację z Tarnowskimi też. No to sięgamy po inne kancelarie. Kogo jeszcze mamy sprowadzić? Trybunał Konstytucyjny? Czy Strasbourg? Nie odbieram prawa opozycji wetowania, czy dążenia do zdobycia władzy. Tak w Polsce jest. Natomiast odrzuca się wszystko w każdej postaci. Z wszystkich sesji uchwały były zaskarżane. Tylko proszę sprawdzić ile zostało przyjętych w trybie nadzorczym przez wojewodę. W moim przekonaniu, opinii kancelarii prawnych sięganie po najwyższy sposób literalnego rozwiązania, z góry Rady Powiatu będzie precedensową sprawą. Jak powiedział mi prof. Chmaj zachodzi tu wiele niespójności co do tego co jest trybem wyborczym, wykonawczym, co jest zapisem zmienionej ustawy… Państwo wiecie, że ta ustawa została zmieniona w stosunku do obowiązującego prawa” 

Andrzej Marek Lenart po godzinie 15:00 kiedy było już wiadomym, że Rada Powiatu Koneckiego została rozwiązana udzielił nam także wywiadu telefonicznie – TUTAJ.