Pijani kierowcy to zmora naszych dróg. W ostatnich dniach na terenie powiatu koneckiego doszło do zatrzymania dwóch takich kierujących. Jeden z nich miał w swoim organizmie aż 2,6 promila alkoholu!
REKLAMA
Zdjęcie poglądowe.
Około godz. 5:00 w miniony piątk policjanci z Komisariatu Policji w Stąporkowie w miejscowości Czarna zatrzymali do kontroli osobowego mercedesa, którym kierował 35-latek z województwa zachodniopomorskiego. Okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. W jego organizmie było 0,6 promila alkoholu. Ponadto kierowca nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania pojazdem. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
Również w piątek, ale wieczorem do bardzo groźnej sytuacji doszło na terenie Smykowa. Miało tam miejsce zdarzenie drogowe z udziałem BMW oraz Volkswagena. Mundurowi ustalili, że osoba siedząca za kierownicą BMW w skutek utraty panowania nad pojazdem, prawdopodobnie wjechała w tył volkswagena doprowadzając do zderzenia się obu pojazdów. Szybko okazało się także, iż prawdopodobnie osobą odpowiedzialną za to zdarzenie jest 40-latek z gminy Smyków, który w chwili kolizji miał w swoim organizmie ponad 2,6 promila alkoholu!
REKLAMA
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą kierowcy poważne konsekwencje, w tym między innymi wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
