Na ulicy Piłsudskiego w Końskich po zakończeniu budowy ronda ustawione zostaną znaki pionowe D-40 oznaczające strefę zamieszkania. Stoją one także m. in. na ulicach Hubala czy Dolnej. Strefy te oznaczają, że maksymalna prędkość na tym obszarze będzie wynosić 20km/h, skrzyżowania będą równorzędne, a pieszy będzie mieć pierwszeństwo. Zadajemy więc pytanie – czy konecczanie wiedzą, jak poruszać się po strefie zamieszkania?
REKLAMA–„Po przebudowie centrum miasta będzie wprowadzona strefa ruchu uspokojonego. Co to oznacza? Gdy ustawimy znak D-40, strefa zamieszkania, pieszy będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem poruszającym się przy ulicy Piłsudskiego lub ks. Granata, będzie można parkować tylko w miejscach do tego wyznaczonych, czyli miejsca zostaną oznaczone znakami informującymi i miejscu do tego przeznaczonym, czyli znakami informującymi o parkingach. Prędkość poruszania się pojazdów to do 20km/h, takie trzy główne zasady obowiązują” – opowiada nam naczelnik Wydziału Dróg Gminnych w Końskich Karol Urban.
Oprócz tego, o czym mówił nam naczelnik w strefach zamieszkania charakterystyczne są skrzyżowania równorzędne, na których pierwszeństwo określa tzw. „zasada prawej ręki” – kierowca dojeżdżający do skrzyżowania ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa pojazdowi po jego prawej stronie. Ponadto progi zwalniające umieszczone w strefie zamieszkania nie muszą być zasygnalizowane znakami pionowymi. Warto także dodać, że wyjeżdżając ze strefy zamieszkania jesteśmy traktowani jako włączający się do ruchu, co wiąże się z koniecznością ustąpienia pierwszeństwa innym pojazdom oraz pieszym.
REKLAMAW gminie Końskie wiele osiedli oraz ulic objętych jest strefą zamieszkania. Takie przepisy ruchu drogowego obowiązują w Końskich m. in. na ulicy Kiepury, Dolnej, Hubala czy Armii Krajowej, jak również w Sielpi np. na ulicy Wjazdowej.
A co mieszkańcy Końskich wiedzą o strefach zamieszkania?
–„Nie mam prawa jazdy. Nie wiem, jak poruszać się w takiej strefie. Mam pierwszeństwo przed samochodem na pasach, inaczej chyba nie” – mówi nam przechodzień.
–„Ten znak to uwaga na dzieci, żeby samochody uważały. Mam prawo jazdy i prowadzę samochód. W tej strefie pieszy ma pierwszeństwo, przynajmniej zawsze ja tak uważam. Jeżeli skrzyżowania są równorzędne i są pasy, to człowieka trzeba przepuścić przez pasy. Człowiek nie powinien się poruszać ulicą, tylko przechodzić w poprzek drogi” – opowiada nam konecczanin.
Opinia naczelnika Wydziału Dróg Gminnych wydaje się potwierdzać nasze spostrzeżenia powstałe podczas rozmów z mieszkańcami.
–„Moim zdaniem znaczna część kierujących nie wie, co to jest za znak i jakie przepisy ruchu drogowego w nim obowiązują. Kto ma pierwszeństwo? Z jaką prędkością powinniśmy się w niej poruszać? Gdzie można w niej zaparkować? Często dochodzą nas sygnały z Sielpi, gdzie strefa zamieszkania jest wprowadzona, że na ul. Staszica samochody parkują, a kierujący informują, że nie ma tam znaku zakazu zatrzymywania i postoju. No nie ma, bo tam są po prostu wyznaczone miejsca, gdzie można parkować” – mówi nam Karol Urban.
Dlaczego zapadła decyzja o utworzeniu strefy zamieszkania w centrum Końskich? Jak informuje nas Karol Urban, mieszkańcy zabiegali o zwiększenie ilości miejsc parkingowych przy ulicy Piłsudskiego, gmina postanowiła więc stworzyć strefę, która umożliwi oznaczenie ich większej ilości. Ponadto mieszkańcy będą mogli w każdym miejscu przejść przez jezdnię na drugą stronę ulicy.
A końskie to mają pełną obwodnicę wokół miasta, aby ot tak sobie przyblokować centrum ? Druga sprawa to wzrost wypadków jaki zapewne będzie przez pierwszych naście miesięcy ? Po co progi, trzeba by te KOńskie omijać tylko jak bez obwodnic?
Po jakiego grzyba strefa zamieszkania?Wprowadzić zakaz wjazdu samochodów,na Piłsudskiego porobić deptaki dla pieszych.place zabaw dla dzieci.ścieżki dla rowerów,hulajnóg i deskorolek.Może ze dwa place zabaw dla dzieci.Ulice nie są po to żeby jeździć po nich samochodami.Tak ma być?Taka ,,dobra zmiana”?PARANOJA.Niech ktoś kto o tym decyduje weźmie koło i p********e się w czoło.