Mundurowi ze Stąporkowa zatrzymali 54-latka, który nocą z środy na czwartek włamał się do opuszczonego zakładu, skąd kradł metalowe elementy. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Zdjęcie poglądowe.

W nocy z środy na czwartek funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Końskich otrzymali informację, że w jednym z opuszczonych zakładów na terenie gminy Stąporków włączyło się powiadomienie o włamaniu. Na miejsce ruszyli mundurowi z miejscowego komisariatu. Policjanci zastali tam 54-latka. Mężczyzna składował metalowe elementy wyposażenia zakładu. Został zatrzymany i noc spędził w areszcie. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.