Informujemy o zdarzeniach z kroniki policyjnej w naszym powiecie. Tym razem piszemy o czterech wydarzeniach.
REKLAMAWczoraj wieczorem w Końskich ktoś wszedł do niezamkniętego samochodu marki Volkswagen. Nieznany sprawca ukradł z auta: radio, dowód rejestracyjny, opakowanie bezpieczników i pastę polerską. Właściciel pojazdu wycenił swoje straty na 240 złotych.
REKLAMAZ kolei w nocy z soboty na niedzielę również w Końskich złodziej włamał się do zamiatarki marki Volvo, z której zabrał dwa akumulatory. Firma będąca w posiadaniu zamiatarki wyceniła stratę na 3000 złotych.
Również w sobotę, ale Korytkowie (gmina Gowarczów) drogówka zatrzymała samochód jadący w terenie zabudowanym 96 km/h. –„Po zatrzymaniu policjanci ustalili, że 38-letni kierujący pojazdem ma prawie promil alkoholu w organizmie.” – mówi nam Tomasz Kruszyna, oficer prasowy koneckiej policji. Mężczyźnie zatrzymano uprawnienia do prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Do rzadko spotykanego wypadku doszło w Brodach (gmina Końskie). –„67-latek szedł obok wozu z obornikiem, który ciągnął koń. W pewnym momencie zwierzę się spłoszyło, gwałtownie ruszyło i mężczyzna został najechany przez jedno z kół wozu.” – relacjonuje rzecznik Kruszyna.
Starszy pan z połamanymi żebrami trafił do szpitala w Końskich.