W czynie społecznym pracownicy Urzędu Miasta i Gminy w Końskich w piątek tuż po pracy rozpoczęli porządkowanie Parku Miejskiego. Chcą w ten sposób zachęcić do podobnej aktywności innych mieszkańców.
REKLAMAPozimowe sprzątanie najbliższego sąsiedztwa urzędu, który przecież mieści się w Parku Miejskim jest pomysłem Aleksandry Wojciechowskiej-Wilk, naczelnik Wydziału Urbanistyki, Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. – „To pomysł na miłe spędzenie czasu na świeżym powietrzu, a przy okazji ogarnięcie naszego terenu, który nas otocza, posprzątanie po zimie i wyjście do społeczeństwa. Odzew jest wśród uczestników duży, bo dziś jest tutaj z nami ponad pięćdziesiąt osób.” – powiedziała nam urzędniczka.
Podczas pracy podobnie jak to jest w urzędzie poszczególne wydziały zajęły się swoim działkami. I tak na przykład specjaliści od gminnych finansów zajmowali się terenem wewnątrz parku, natomiast urbanistyka sprzątała jego granice z ulicą Sportową, a Wydział Edukacji okolice tzw. Górki Parkowej. Porządkowanie szło urzędnikom bardzo sprawnie, ale miało ono podwójny cel – nie chodziło tylko o fizyczne ogarnięcie terenu, ale i o przekonanie mieszkańców, że każdy może zaopiekować się wspólną miejską, czy wiejską przestrzenią. – „Starszym mieszkańcom naszego miasta i gminy może przypominać to sentymentalnie czasy czynów społecznych, ale podobieństwo jest tylko pozorne. To dlatego, że po pierwsze jest to po godzinach pracy i pracownicy z własnej, nieprzymuszonej woli chcieli trochę popracować na rzecz najbliższego otoczenia. To nie tylko ma wymiar praktyczny, nie tylko ten fragment parku zyska na pracy kilkudziesięciu osób, które zgłosiły się, wzięły grabie worki i robi porządki. To także pewien sygnał, który chcemy przekazać: warto zatrzymać się, zobaczyć jak piękne jest nasze miasto, jak piękne są nasze wsie, jak warto samemu przyczynić się do podniesienia jego urody, czy też zachowania. Naprawdę nikomu nie spadnie korona z głowy jeżeli przyczyni się do tego, że jego otoczenie będzie ładniejsze. Spróbujmy sami przyczynić się do tego, by żyło nam się ładniej i przyjemniej” – tłumaczył nam Krzysztof Obratański, burmistrz Miasta i Gminy Końskie.
REKLAMAA jak zapewniła nas pomysłodawczyni tego wydarzenia urzędnicy mają zamiar na podobnych wielkich sprzątaniach spotykać się cyklicznie.
Zdjęcia: