Aby przeciwdziałać niebezpiecznym i agresywnym zachowaniom na drodze oraz ograniczyć liczbę wypadków drogowych, została powołana specjalna grupa o nazwie „SPEED”. Jej trzon stanowią najlepsi policjanci drogówki z garnizonu świętokrzyskiego. Funkcjonariuszy ze specjalnej grupy spotkamy także na drogach powiatu koneckiego.
REKLAMADziś na terenie Oddziału Prewencji Policji w Kielcach obył się w tej sprawie briefing prasowy, w którym wziął udział Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach nadkomisarz Tomasz Janik oraz Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach nadkomisarz Kamil Tokarski. Coraz lepsze auta i coraz lepsze drogi „zachęcają” niektórych kierowców do łamania przepisów prawa. Takie osoby powodują zagrożenie nie tylko dla siebie, ale stwarzają niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego. Do najbardziej zagorzałych zwolenników jazdy z dużą prędkością nie docierają przekazy edukacyjno-profilaktyczne ani informacje o kolejnych tragediach, do jakich dochodzi na drogach.
REKLAMAAby przeciwdziałać niebezpiecznym zachowaniom na drodze, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, została powołana specjalna grupa o nazwie „SPEED”. Tworzą ją policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, których wspierają funkcjonariusze z innych wydziałów. „SPEED” ma ukrócić karygodne zachowania na drodze i być wszędzie tam, gdzie dochodzi do nielegalnych wyścigów oraz notorycznego przekraczania prędkości.
Policjanci zespołu „SPEED” będą działać na terenie całego województwa i będą korzystać zarówno z najnowszych radiowozów oznakowanych jak i nieoznakowanych. Mundurowi będą także wykorzystywać nowoczesne, laserowe mierniki prędkości.
Dziś na krótkim briefingu prasowym o szczegółach działalności grypy „SPEED” mówił Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach nadkomisarz Tomasz Janik oraz Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach nadkomisarz Kamil Tokarski.
Funkcjonariuszy ze specjalnej grupy spotkamy także na drogach powiatu koneckiego.
A wbiegania na przejścia dla pieszych (wymuszanie) w Końskich czy Stąporkowie to jakoś nie ma kto ścigać. Owszem stoją radiowozami koło przejść … ale przewinień pieszych udają, że nie widzą. Ja dziękuje za taka policję.