Wiele remisów padło w ostatnich meczach naszych drużyn w piłkarskiej A Klasie oraz B Klasie. Przyjrzyjmy się tym wynikom.
REKLAMAGLKS Fałków pojechał do Samsonowa by zagrać z tamtejszym Samsonem. Ich rywale to ostatnia drużyna A Klasy, więc Gminny Ludowy Klub Sportowy był faworytem. Niestety podopieczni Roberta Barana nie zwyciężyli. W spotkaniu padł remis 1:1, a jedyną bramką dla fałkowian strzelił Łuszczyński. A już w niedzielę o 15.00 GLKS podejmie u siebie Victorię Mniów.
W miniony weekend wystartowała też świętokrzyska B Klasa, a w niej mnóstwo naszych drużyn. KS Kamienna pełniąc rolę gospodarza na stadionie w Stąporkowie przegrała z Granatem Borki 0:1. W małych derbach powiatu grały ze sobą KS Smyków i RadiatorS Stąporków. Spotkanie odbyło się na obiekcie w Radoszycach. Tam drużyna ze Smykowa ma rozgrywać wszystkie wiosenne mecze w roli gospodarze. Jak przystało na derby spotkanie nie zawiodło. Padły cztery bramki i starcie zakończyło się remisem 2:2. Dla Radiatorsów trafili: Łuczyński i Rybiński, natomiast bramki dla Smykowa zdobyli: Arabasz oraz Kucbart. Co ciekawe smykowianie zdołali wyrównać mimo tego, że do przerwy przegrywali 0:2. Ostatnią drużyną z naszego powiatu występującą w B Klasie jest Tęcza Gowarczów. W niedzielę po nudnym spotkaniu zremisowała ona na własnym boisku z Unią Małogoszcz.
REKLAMAA już w najbliższy weekend terminarz gier naszych drużyn będzie wyglądał następująco:
APKK Kielce – KS Smyków
Radiator$ Stąporków – Tęcza Gowarczów (niedziela, 10.04, stadion w Stąporkowie)
KS Kamienna Wola otrzyma trzy punkty za zwycięstwo walkowerem z Łysicą II Bodzentyn, która wycofała się z rozgrywek.