Pięćdziesięciolecie powstania budynku szkoły, a także nadanie jej imienia Kapral Gabrieli Wojciechowskiej świętowano w sobotę w Nieświniu. Przybyli absolwenci, emerytowani i obecni nauczyciele oraz przedstawiciele władzy.
REKLAMAJubileusz rozpoczął się w miejscowym kościele, gdzie ksiądz proboszcz Stanisław Nowak odprawił uroczystą mszę świętą w intencji całej szkolnej społeczności. Podczas mszy usłyszeć można było pieśni w wykonaniu dwóch miejscowych chórów – Vox Cordis, który tworzą starsi mieszkańcy parafii oraz Aniołków Stanisława. Ten drugi chór współtworzą młodzi, wśród nich jest między innymi znany działacz Prawa i Sprawiedliwości Kamil Kubicki. Aniołki Stanisława w najbliższym czasie planują wydać już drugą swoją płytę.
Następnie święto przeniosło się do budynku szkoły. Tam odsłonięto i poświęcono tablicę pamiątkową, którą ufundował specjalny komitet, na którego czele stanął Adam Wróbel – jeden z absolwentów szkoły. Co warto podkreślić – szkoła w Nieświniu powstała w 1919 roku, natomiast 50 lat temu, w 1967 roku dzieci w końcu mogły opuścić przypadkowe budynki, czy nawet domy i wprowadzić się do specjalnie dla niej wybudowanej szkoły. Wtedy też nadano jej imię kapral Gabrieli Wojciechowskiej – sanitariuszki poległej w ostatnich dniach wojny w okolicy Puław.
REKLAMAW kolejnej części uroczystości wszyscy zgromadzili się w szkolnej sali gimnastycznej. Tam najpierw miały miejsce przemowy. Głos jako pierwsza zabrała dyrektor placówki Agata Zielińska. –„Pięćdziesiąt lat. Czy to duży, czy mały przedział czasowy? W życiu szkoły to lata pracy, dziesiątki pedagogów, kilkadziesiąt roczników uczniów każdego roku opuszczających ich mury. To codzienność i święta, sukcesy i porażki. Wszyscy dziś zgromadzeni jesteśmy częścią tej szkoły i odwrotnie szkoła ta jest również cząstką nas. Szanowni Państwo mam nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie świętem absolwentów.” – mówiła we wstępie pani dyrektor.
I faktycznie to było także święto absolwentów. Na scenie w dalszej części mogliśmy zobaczyć program artystyczny podczas którego zaprezentowało się wielu z nich. Byli muzycy, aktorzy, były harcerki, które niegdyś wygrywały przeglądy piosenek. Muzycznie prezentowali się między innymi: Robert Balcerek, Zbigniew „Bunio” Bukowiecki, Kinga Kot, Artur i Jacek Dajerowie, czy Marcin Wróbel. Nim jednak pokazano program pt. „Jubileuszowa Księga Wspomnień”, który przygotowała duża część nauczycielek z Nieświnia sceną zawładnęły osoby przyjazne dla szkoły. Marcin Piętak, asystent Wojewody Świętokrzyskiego odczytał list od Agaty Wojtyszek, przemawiał wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński, sołtys miejscowości Damian Kamoda, radne Barbara Galant i Lidia Wiśniewska oraz absolwent szkoły Robert Karbownik – to były żołnierz nagrodzony przez szefa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Przemawiały także byłe dyrektorki szkoły – Krystyna Pasek, Krystyna Gałązka, Zofia Dębowska, Zofia Szcześniak oraz żona Jana Szpotona – Zofia Szpoton. Nauczyciele i dyrektorzy emeryci przekazali też prezent dla obecnej kadry – ekspres do kawy.
–„To, że dzisiaj się spotykamy to jest ważne wydarzenie dla placówki, dla szkoły, ale również i dla środowiska. Nie tylko dla środowiska związanego z miejscowością, w której jesteśmy, ale również dla samorządu lokalnego, dla Miasta i Gminy Końskie. Proszę przyjąć od samorządu lokalnego wyrazy wdzięczności przede wszystkim dla tych wszystkich, którzy 50 lat temu byli pomysłodawcami i budowniczymi tej placówki. Proszę przyjąć nasze podziękowania dla tych wszystkich, którzy zadbali o to by ta rola szkoły – edukacyjna i kultura była tak mocno eksponowana w tym środowisku.” – mówił do zgromadzonych wiceburmistrz Jasiński.
–„Jako absolwent tej szkoły pragnę wyrazić wdzięczność za zdobycie podstaw w trakcie kształcenia i wychowania. Cieszy fakt, że wielu nas pracuje na odpowiedzialnych stanowiskach w różnych instytucjach i urzędach. Dziękuję za umożliwienie spotkania z dawnymi koleżankami i kolegami. Jako żołnierz misji pokojowej nie mógłbym zejść z tej sceny, gdybym nie powiedział o pokoju, który już buduje się w szkole, buduje się w domu. Jako żołnierz wiem, że nie da się zamknąć drzwi po służbie, nie da się odłączyć od komputera i wszystko zwolnić. Tak samo nie da się być nauczycielem przez kilka godzin, wejść do domu i już mam wolne, nie da się być burmistrzem jeśli się popracuje kilka godzin i przechodzi się od razu w inny wymiar. Nie da się być księdzem jeśli się odprawi mszę i mówi się dziękuję. Wszyscy wiemy, że to jeden wielki wysiłek, jedna wielka służba i jeden wielki obowiązek. Recepta na pokój to przesłanie Królowej Pokoju, trzy słowa: pokój, pokój, pokój” – apelował i dziękował absolwent szkoły w Nieświniu, Robert Karbownik.
–„Od siebie i od mojego męża, bo ja jestem w zastępstwie – nie chcę by było tak sztywno, bo ma być wesoło – chcę ofiarować złote myśli. Niech one przejdą przez nasze grono i niech będą w bibliotece. Są cudowne, bo z przesłaniem dla dzieci i z fundacji <<Zdążyć z pomocą>>. Tu są piękne myśli.” – mówiła przekazując księgę złotych myśli Zofia Szpoton, była nauczycielka w SP Nieświń i żona byłego dyrektora tej szkoły Jana Szpotona.
Na zakończenie wszyscy przybyli mogli poczęstować się pięknym, jubileuszowym tortem, obejrzeć wystawę pamiątkowych fotografii, którą zorganizowano w szkolnym holu, a także spróbować potraw przygotowanych przez lokalną społeczność – między innymi pierogów. Trzeba przyznać, że cały jubileusz był imprezą doskonale zorganizowaną, na której niczego nie zabrakło!
Zdjęcia:
W nazwie filmiku jest błąd -Nieśiwiniu a powinno być Nieświniu,A poza tym w Parafii jest tylko jeden chór. A schola nazywa się „Aniołki Stanisława”
Widzę że nadal redaktor nie poprawił tekstu. W parafii jest tylko jeden chór!!!i działa osobno schola!!!!Proszę to poprawić.