Weekend noworoczny na drogach powiatu koneckiego, jak i całego województwa świętokrzyskiego przebiegł spokojnie, choć nie obyło się bez wielu zatrzymań pijanych kierowców. W całym województwie doszło łącznie do 4 wypadków, a trzem osobom skonfiskowano prawo jazdy, zaś na terenie powiatu koneckiego odnotowano jeden wypadek i zatrzymano pijanego kierowcę.
REKLAMATym razem na terenie powiatu koneckiego doszło do pięciu zdarzeń – „W okresie od 31 grudnia do 2 stycznia 2022 roku na terenie powiatu koneckiego odnotowaliśmy trzy kolizje oraz jeden wypadek. Ponadto w dniu 3 stycznia policjanci z Komisariatu Policji w Radoszycach zatrzymali do kontroli drogowej nietrzeźwego kierującego. W trakcie sprawdzania stanu trzeźwości badanie u kierującego wykazało ponad 0.5 promila alkoholu w organizmie. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Radoszycach” – relacjonuje starszy sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMAW całym województwie świętokrzyskim łącznie zatrzymano 25 osób prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu, natomiast 15 z nich zostało ujawnionych dnia 1 stycznia 2022 roku. W tym okresie doszło również do 4 wypadków drogowych, w których ranne zostały 4 osoby, a mundurowi zatrzymali 3 prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h.
„Kierowca pojazdu był trzeźwy”. To informacja dot. wypadku z powyższego zdjęcia w Janowie z 1.01. br ( wypadek był 31.12).
Czy autor artykułu ilustrujący tym zdjęciem tekst o nietrzeźwych kierowcach nie zachowuje się w typowy dla nich sposób? Bo po prostu sobie depnął i tyle.
Pędził na msze jak Jarek
Może depnal sobie,może nie depnal ,nie osądzaj kolegi po sobie
Może była inna sytuacja na drodze ,może ktoś z przeciwka pijany wjechał na jego pas ruchu i musiał uciekać żeby nie wpaść na czołówkę
Czytaj ze zrozumieniem. Chodzi mi o użycie zdjęcia auta trzeźwego kierowcy do tekstu o kierujących nietrzeźwych.
Może… A może droga była wyboista i kierowca wypadł z drogi chcąc ominąć dziurę? Albo wpadł w dziurę i stracił panowanie nad pojazdem.