Samochód ciężki bojowy dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Czermnie jest już w trakcie przygotowywania u wykonawcy. Druhowie mają odebrać go już za kilka dni.
REKLAMA-„Ten samochód będzie oddany, czy przekazany już w przyszłym tygodniu, bodajże w środę lub w czwartek. Termin był do 15 grudnia, ale przyspieszono te prace i będzie rozliczony i odebrany już w miesiącu listopadzie” – mówi nam wójt Fałkowa Henryk Konieczny.
Prawdopodobnie pojazd dotrze do Czermna w czwartek 31 października. Historia jego pozyskania jest dosyć burzliwa i pełna starań ze strony samorządu –„Pozyskaliśmy środki w wysokości 950 tysięcy złotych z rezerwy Ministerstwa Finansów. To jest bogata historia jeśli chodzi o ten zakup. Rozmawialiśmy, że jakieś przekleństwo przetargowe tu tkwiło, ponieważ chcieliśmy kupić wóz bojowy z napędem na trzy osie, zbiornikiem około 10 tysięcy litrów. Musiało być kilka przetargów: najpierw nikt nie zgłosił oferty, w drugim podobnie, w trzecim tylko jedna. To się wiązało z tym, że te środki musiały być rozliczone do końca tego roku, a niestety firma ta nie chciała podpisać umowy z rozliczeniem do 15 grudnia tego roku. Rozpisaliśmy więc czwarty przetarg nie dając takich rygorystycznych wymogów, ale wóz będzie ciężki i będzie miał zbiornik 5 tysięcy litrów, a napęd będzie miał na dwie osie, a nie trzy. W tym przetargu zgłosiła się firma z Kielc MotoTruck za 1,3 mln złotych. I tak wóz zostanie sprowadzony do Czermna” – opowiada nam włodarz Fałkowa.
REKLAMAOprócz tego jednostka z Czermna dysponuje jeszcze dwoma dosyć świeżymi, tak zwanymi średnimi wozami.