Zmiany projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego, a także ogłoszenie późniejszego projektu „Polska w 100 minut” wywołały wiele kontrowersji w województwie świętokrzyskim. Wielu polityków z naszego regionu nawoływało rząd do tego by programy nie mijały naszego regionu. My zapytaliśmy o sprawę przedstawicieli PKP PLK i mamy zapewnienia, że dla Konecczyzny nic nie jest stracone, a połączenie Kielce – Łódź przez Końskie jest wręcz pewne.
REKLAMARafał Wilgusiak z zespołu prasowego PKP PLK odpowiedział na pytania naszej redakcji zapewniając, że projekt Horyzontalnego Rozkładu Jazdy jest w fazie konsultacji, a wpływ na jego ostateczny kształt będą mieli też marszałkowie województw:
REKLAMA„Projekt Horyzontalnego Rozkładu Jazdy stanowi punkt wyjścia do konsultacji, do których zaproszeni są zarówno pasażerowie, jak i branża: organizatorzy transportu i przewoźnicy. Celem jest wypracowanie dogodnych połączeń do pociągów dalekobieżnych z każdego powiatu i ustalenie zasad funkcjonowania rynku po 2030 r. W trakcie konsultacji projektu, wspólnie z marszałkami województw, zostanie określona odpowiedzialność za kolejowe i autobusowe połączenia dowozowe. Uruchomienie połączenie Kielce – Łódź przez Końskie zostało ujęte w Horyzontalnym Rozkładzie Jazdy i będzie przedmiotem uzgodnień pomiędzy Ministerstwem Infrastruktury a marszałkami województw łódzkiego i świętokrzyskiego, podczas zaplanowanego procesu konsultacyjnego.”
Przedstawiciel PKP PLK przekazał nam także konkrety odnośnie uruchomienia nowego połączenia przez nasze miasto już od grudnia tego roku:
Niezależnie od tego, ŁKA w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim Woj. Łódzkiego, zawnioskowała o dwie pary bezpośrednich połączeń Łódź – Kielce od grudnia tego roku, które zostały ujęte w rozkładzie jazdy 2024/2025 i będą kursowały przez stację Końskie. Dodatkowo Polregio Zakład Świętokrzyski w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim Woj. Świętokrzyskiego zawnioskował o jedną parę bezpośrednich połączeń Łódź – Kielce od grudnia tego roku, które zostały ujęte w rozkładzie jazdy 2024/25 i będą kursowały przez stację Tomaszów Mazowiecki i Włoszczowę Północ.
Mniej konkretna wydaje się odpowiedź na nasze pytanie o elektryfikację linii nr 25:
Projekt pod nazwą „Modernizacja i elektryfikacja linii kolejowej nr 25 na odcinku Tomaszów Mazowiecki – Skarżysko Kamienna” jest na etapie określenia i uzgadniania zakresu inwestycji z uwzględnieniem projektów realizowanych w otoczeniu przez CPK (szprycha nr 7).
Do tematu będziemy powracać.
Bezpośrednie połączenia Końskie – Kielce mogą mieć problemy z powodu niewielkiej liczby taboru spalinowego w województwie świętokrzyskim. Elektryfikacja i budowa drugiego toru jest bardzo ważna i to ważniejsza niż CPK, szczególnie dla odcinka Końskie- Skarżysko-Kamienna, gdyż dzięki temu moglibyśmy pozbyć się ze świętokrzyskiego zakładu Polregio szynobusów umożliwiając eksploatację wyłącznie taboru elektrycznego. Co prawda ma zostać zrealizowana elektryfikacja i budowa drugiego toru na odcinku Tomaszów Mazowiecki – Opoczno, ale czy wtedy ŁKA wypożyczyłaby świętokrzyskiemu zakładowi Polregio co najmniej jeden-dwa 36WEh na połączenia Końskie – Kielce?
W każdym razie elektryfikacja do Końskich i Opoczna jest potrzebna na wczoraj. CPK musi dofinansować prace i zrobić tak aby projekt przebudowy odcinka Opoczno – Końskie był spójny dla projektu PKP PLK. Potrzebne są działania usprawniające transport kolejowy aby do Końskich nie było problemów z połączeniami kolejowymi. CPK musi także przeprowadzić odpowiedni projekt stacji Końskie, który byłby zintegrowany z projektem PKP PLK w ramach Kolej+, aby prace nie kończyły się w Wąsoszu Koneckim, tylko szły do Końskich, a w przyszłości połączyły się z Opocznem. Wtedy ze świętokrzyskiego zakładu Polregio można pozbyć się taboru spalinowego i przekazać go do regionów, które taki tabor potrzebują najbardziej (m.in lubuskie, pomorskie, warmińsko-mazurskie, czy podlaskie).