Sześćdziesiąt lat – tyle ma zorganizowana kultura w Gminie Stąporków. W sobotę tamtejszy Ośrodek Kultury obchodził swój jubileusz!
REKLAMAZ tej okazji w budynku Domu Kultury, który zbudowano w 1974 roku zorganizowano uroczystą galę, a poprowadzili ją doskonale tego dnia wyglądający: Marcin Michalczyk – bibliotekarz, tekściarz, autor słów do kilku znanych przebojów, współpracownik Stowarzyszenia Sportowego Fair Play i w końcu konferansjer, a także Katarzyna Sorn – dyrektor MGOKiS w Stąporkowie. –„Dom Kultury w Stąporkowie liczy już ponad 60 lat. Misją Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu jest rozwój kultury w wielu dziedzinach, zachowanie tradycji, krzewienie wartości słowa etycznego, pobudzanie tożsamości narodowej dla dobra mieszkańców z uwzględnieniem potrzeb środowiska. Budując przestrzeń dla działań otwartych Dom Kultury wzmacnia swoją tradycję. Taka jest misja Ośrodka Kultury, który jest z Państwem już ponad 60 lat.” – powiedziała we wstępie dyrektor Sorn.
Tuż przed uroczystością miało jeszcze miejsce zainaugurowanie wystawy rękodzieła. Swoje prace zaprezentowali artyści z całego powiatu. Wciąż można je podziwiać w holu siedziby Ośrodka Kultury.
REKLAMAPodczas gali nagrodzono byłych dyrektorów placówki. Według przekazanych nam informacji na święto zaproszeni byli wszyscy dotychczas kierujący ośrodkiem, jednak pojawiła się tylko trójka: Wiesława Kulińska, Stanisław Lisowski oraz Wiesław Skowron. Od obecnej władzy MGOKiS-u przybyli byli dyrektorzy otrzymali upominki, sami również takowymi się zrewanżowali. Podziękowania złożono także na ręce samorządowców, którzy od lat wspierają działania jednostki.
Natomiast na scenie w przerwie między przemówieniami, gratulacjami i wręczaniem podziękowań prezentowali się twórcy obecnie współpracujący ze stąporkowskim Ośrodkiem Kultury. Były to między innymi zespoły ludowe: Smarkowianki, Zespół Ludowy z Mokrej, Echo Niekłańskie, a także grupa Ad Hoc i wokalistka Amelia Lisowska. Świetnie tego dnia wypadły zespoły taneczne MG 1 i MG.
Niestety wśród występujących nie było prawdziwych legend świętokrzyskiej muzyki. Mowa o Marku Werensie wraz z grupą Panaceum oraz o Piotrze Salacie. Obaj Panowie wywodzą się ze Stąporkowa, obaj ćwiczyli w murach tamtejszego Domu Kultury od najmłodszych lat. Wśród przybyłej publiczności z powodu braku ich obecności dało się słyszeć głosy zawodu.
Zdjęcia: