Ostatnia kolejka Koneckiej Ligi Futbolu, organizowanej przez Stowarzyszenie Sportowe FAIR PLAY obfitowała w walkowery: nie odbyła się aż połowa meczów. Te, które doszły do skutku zrekompensowały jednak w pełni brak piłkarskich emocji.
REKLAMAZakończenie to zawsze czas podsumowań. O takowe pokusił się Marcin Michalczyk, jeden ze współorganizatorów ligi. –„Poziom się wyrównał. Dawniej drużyny, które awansowały do ekstraklasy jednak słabiej sobie tutaj radziły. Teraz przynajmniej niektóre mecze Młodej Ekstraklasy dorównują meczom w tej wyższej klasie rozgrywkowej”.
W Młodej Ekstraklasie walkowery przyznano: KKS Elektrodzie, Thrash Attack oraz UKS-owi Końskie. W jedynym rozegranym meczu Dabel Blasta pewnie pokonała Gang Albanii. Układ tabeli nie uległ zmianie: mistrzem zostali Oldboysi, wicemistrzem KKS Elektroda, a na najniższym stopniu podium znalazła się Dabel Blasta.
REKLAMAW Ekstraklasie na swój mecz nie stawiło się OŻO Wincentów (walkower otrzymało Kansas Kazanów), przez co spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Spod topora uciekli Czarodzieje, którzy, po emocjonującym meczu, zremisowali z Rondem, unikając w ten sposób degradacji. Aż 4 drużyny walczyły o miejsce na podium: poza wspomnianym Rondem jeszcze STI Kopaniny, Auto Komis Daniel Zych i ForBuild. Ostatecznie na drugim miejscu sezon zakończyło, po zwycięstwie nad mistrzowskim Klubem 16 STI Kopaniny. W ostatnich sekundach (dosłownie) na trzecie miejsce wskoczył Auto Komis, który po kapitalnej potyczce, pokonał ForBuild. Po tym meczu nastąpiła ceremonia zamknięcia. Swoją obecnością zaszczycił ją wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński – „Gratuluje wszystkim i mam nadzieję, że kolejna edycja przyniesie równie duże emocje, jak i tegoroczna.” Wręczył on puchary i indywidualne wyróżnienia. Trafiły one do: Darka Kucharskiego z STI (król strzelców Ekstraklasy), Mariusza Solarza z Klubu 16 (najlepszy bramkarz Ekstraklasy), Arka Grzegorczyka z Thrash Attack (król strzelców Młodej Ekstraklasy) oraz Piotra Barańskiego (najlepszy bramkarz Młodej Ekstraklasy).
M. Michalczyk