Uroczystym wbiciem łopaty zainaugurowano budowę zbiornika wodnego między Radoszycami, a Grodziskiem. To kolejna historyczna chwila dla tej gminy.
REKLAMAZbiornik wodny w Radoszycach władze próbują odtworzyć od przeszło 30 lat. Za każdym razem gdy wydawało się, że cel ten zostanie osiągnięty coś nagle stawało na przeszkodzie. Tym razem jest już pewne, że ten niezwykły obiekt powstanie. –„Chciałem pokrótce tylko powiedzieć jak wyglądał proces budowy tego zbiornika wcześniej. Nasi przodkowie pamiętali ten zbiornik, bo 200 lat temu w tym miejscu był ten zbiornik zlokalizowany. Od 1992 roku gmina próbowała ten zbiornik reaktywować. Niestety w 1993 roku wspólnota gruntowa nie zechciała współpracowaćz gminą, trzeba było oddać z odsetkami dotację. W 2007 roku uzyskaliśmy grunt i mogliśmy skutecznie aplikować o wnioski unijne. Wtedy p. Marszałek podpisywał umowę z Radoszycami i Strawczynem na zbiorniki. Strawczyn wybudował, a my w 2013 roku zrezygnowaliśmy z budowy tego zbiornika. Kiedy objąłem funkcję wójta w 2014 roku uznaliśmy z radnymi by do tematu powrócić, przyspieszyć. Dzisiaj spotykamy się w tym miejscu w bardzo ważnej chwili.” – opowiadał o próbach stworzenia zbiornika burmistrz Michał Pękala.
Następnie burmistrz Pękala przypomniał, że to właśnie zbiornik tworzył kiedyś wielkość gminy Radoszyce. –„W tym miejscu był wielki piec hutniczy. Mogę tylko powiedzieć, że jak działalność tego pieca wygasała w 1795 roku to aż ponad tysiąc wozów z materiałami, które pozostały po tym piecu stąd wywieziono. To była potężna inwestycja. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ wtedy Radoszyce były miastem, a myśmy odzyskali prawa miejskie, wtedy też był ten zbiornik i my też go lada chwila wykopiemy. Wtedy też szanowni Państwo Radoszyce były starostwem. Dążymy więc do doskonałości i dalej się rozkręcamy” – mówił pół żartem, pół serio burmistrz Pękala.
REKLAMABy w poniedziałek można było wkopać pierwszą łopatę na budowie zbiornika najpierw gmina Radoszyce musiała pozyskać ogromne wsparcie finansowe z Unii Europejskiej. W kwietniu 2017 roku złożono formalny wniosek, we wrześniu podpisano umowę o dofinansowanie z członkinią Zarządu Województwa Agatą Binkowską oraz Marszałkiem Adamem Jarubasem. Włodarze świętokrzyskiego na poniedziałkowej uroczystości także byli obecni. Marszałek Jarubas podkreślał, że nie byłoby zbiornika i innych radoszyckich inwestycji bez dobrej współpracy. –„Radoszyce przeżywają prawdziwy boom inwestycyjny. Dziękuję za tę współpracę o której mówił p. burmistrz. Dziękuję p. Agacie Binkowskiej, która się bardzo stara, dziękuję p. Staroście. Jak popatrzę na to co się dzieje: dzisiaj zbiornik, za moment droga wojewódzka, przedszkole które się buduje, ośrodek zdrowia który się modernizuje, strażaków z którymi też niedawno parę rzeczy zrobiliśmy to mamy prawdziwe potwierdzenie, że partnerstwo daje rezultaty. Wszystkiego dobrego!” – tłumaczył na miejscu marszałek Adam Jarubas.
O tej współpracy i historycznym znaczeniu radoszyckiego zbiornika podczas uroczystości mówił także starosta konecki Bogdan Soboń. Wartość inwestycji, której wykonanie właśnie się rozpoczyna to ponad 15 milionów 750 tysięcy złotych, z czego 13 milionów 392 tysiące złotych pochodzą z unijnych dofinansowań. Koniec prac przewidziano wraz z końcem obecnego roku.
Zdjęcia: