To mogło skończyć się tragedią. Kierowca czerwonego Seata uderzył z impetem w stojące na poboczu Audi A4. Jego samochód zaliczył dachowanie, a z tyłu Audi nie zostało zbyt wiele.
REKLAMAOkoło 30-letni kierowca według naszych ustaleń jechał na podwójnym gazie, a samo wydarzenie miało miejsce w pobliżu jego domu. Do wypadku doszło pomiędzy 16 a 17. Kierujący Seatem w miejscowości Pakuły (gmina Radoszyce) uderzył w stojące na poboczu Audi. W wyniku zderzenia samochód z kierowcą w środku zaczął dachować, a ciemna A4 została zepchnięta na metalowe ogrodzenie jednej z posesji. Kierowca Seata został poszkodowany. Wezwano do niego karetkę pogotowia. Wiemy, że przeżył, ale nie mamy informacji w jakim stanie się znajduje. Został przetransportowany do szpitala w Końskich.
Do wypadku zadysponowano dwie jednostki OSP: z Wilczkowic oraz z Radoszyc, które zabezpieczyły miejsce zdarzenia oraz jednostkę JRG z Końskich.
REKLAMA
Zdjęcia (dzięki uprzejmości OSP Wilczkowice):