W niedzielę funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Stąporkowie zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 59-letni mężczyzna kierował motorowerem mając blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
REKLAMA–„W miejscowości Kamienna Wola mundurowi z Komisariatu Policji w Stąporkowie zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem marki Romet. W trakcie sprawdzania stanu trzeźwości przez funkcjonariuszy przeprowadzone badanie wykazało, że 59-latek ma blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Teraz nieodpowiedzialny mężczyzna stanie przed sądem. Za to przestępstwo może mu grozić kara do 2 lat pobawienia wolności, kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka kara grzywny” – mówi starszy sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowy Policji w Końskich.
REKLAMA
Tolerowanie alkoholizmu przez otoczenie. Sąsiadów, rodzinę…Nic się nie dzieje, prywatna sprawa. Alkoholizm to zagrożenie nie tylko na drodze, ale w ogóle. Osoba pod wpływem alkoholu ma zmienioną świadomość. Traci kontrolę nad emocjami, zachowuje się nieadekwatnie, ma problemy z logicznym myśleniem. Alkoholik ma znajomych, kolegów, sąsiadów, pozostaje w relacjach społecznych z niepijącymi osobami, bo jest człowiekiem. I zagraża tym osobom swoim stanem, a to nie jest jego prywatna sprawa. To jest zagrożenie. I jak ktoś będzie się przeciwstawiał obronie przed nim, bo mu się nie podoba jakaś „awantura” to może znaleźć się na ławie oskarżonych jako poplecznik.
I na to zwracam uwagę: obrona agresywnego pijaka atakującego inną osobę to nie jest sprawa między nimi ale agresja i zagrożenie. A za lekceważenie tego się wylatuje z roboty, panowie policjanci. Ofiary przemocy się chroni i to jest wasz OBOWIĄZEK.