Wiceminister Spraw Zagranicznych, poseł na Sejm RP mający biuro w Końskich Piotr Wawrzyk kilka dni temu wstąpił w szeregi Prawa i Sprawiedliwości. Dotychczas nie należał on do żadnej partii politycznej, a był jedynie posłem wybrany z list Zjednoczonej Prawicy.
REKLAMAPiotr Wawrzyk ubiegał się o stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Wtedy deklarował, ze to bycie bezpartyjnym to jego atut, dziś podtrzymuje to zdanie – „Rzecz w tym, żeby umieć oddzielić osobiste poglądy od pełnionej funkcji. Gdybym był rzecznikiem, to moje poglądy nie miałyby żadnego znaczenia dla podejmowanych przez mnie działań i decyzji. Ponieważ nie zostałem rzecznikiem, zdecydowałem się wstąpić do partii, w której będę mógł podejmować działania na rzecz i w obronie obywateli” – podkreśla Piotr Wawrzyk.
REKLAMAA dlaczego zdecydował się wstąpić w szeregi Prawa i Sprawiedliwości? – „To najbardziej prospołeczna partia, dlatego się na to zdecydowałem. Dla mnie sprawy ludzi zawsze były najważniejsze” – mówi Piotr Wawrzyk.